Remis w Żukowie (piłka ręczna)

8
18.10.2004
Jeden punkt wywalczyli szczypiorniści Techtransu Darad Elbląg, którzy w meczu 5. kolejki zremisowali na wyjeździe z KKKF Żukowo 35:35 (18:19). Zwycięstwo było bardzo blisko, ale elblążanie popełniali zbyt dużo błędów w obronie.
Na mecz do Żukowa Techtrand Darad wybrał się bez kontuzjowanego bramkarza Marka Wróbla, który tydzień temu w pojedynku z SKS Gdańsk nabawił się urazu nogi. Jak się później okazało, brak tego młodego, ale przydatnego dla zespołu zawodnika, był aż nadto widoczny. Elblążanie wywalczyli jeden punkt, choć mogli to spotkanie wygrać. Niestety powtarzają się błędy z poprzednich spotkań, czyli słaba skuteczność i kiepska gra w obronie. Początek spotkania to celny rzut Macieja Borsukowicza, po którym goście wyszli na prowadzenie 1:0. Sytuacja taka utrzymywał się do 10 min., kiedy to gospodarze po raz pierwszy w tym pojedynku wyszli na prowadzenie 6:5. Nie cieszyli się z niego jednak zbyt długo, gdyż kilka chwil później znów na prowadzeniu byli elblążanie. Podopieczni trenera Ludwika Fonferka utrzymali jednobramkowe prowadzenie do końca pierwszej odsłony. W drugiej połowie gra jeszcze bardziej się wyrównała. Wynik bardzo długo oscylował wokół remisu. Oba zespoły miały kilkakrotnie okazje, by odskoczyć rywalowi, ale zarówno gospodarze, jak i goście momentami prześcigali się w nieskutecznych rzutach. Prawdziwe emocje przyszły jednak tuż przed ostatnim gwizdkiem. W 58 min. po kolejnych bramkach Roberta Laskowksiego, Łukasza Marca i Macieja Borsukowicza Techtrans prowadził 34:32. Wówczas wydawało się, że elblążanie zdołają utrzymać skromne prowadzenie. Niestety dwie kolejne akcje pokazały, że to były jedynie pobożne życzenia. Najpierw goście stracili piłkę, a w kolejnej akcji popełnili błąd kroków. Skrupulatnie wykorzystali to piłkarze z Żukowa, którzy doprowadzili do kolejnego remisu 34:34. Za moment wprawdzie bramkę dla Techtransu zdobył Borsukowicz, ale tuż przed końcowym gwizdkiem gospodarze zdołali doprowadzić do remisu i tym samym uratowali jeden punkt. KKKF Żukowo - Techtrans Darad Elbląg 35:35 (18:19) Techtrans: Korzeniowski, Humla - Marzec 5, Stypułkowski 3, Laskowski 3, Borsukowicz 10, Balawejder 1, Januszewski, Długosz 2, Kancelarczyk, Masiak 5, Dąbrowski 5, Babicki, Lenarczyk 1. Żukowo: Staniszewski - Maciejewski 5, Kardynał 3, Predhel 9, Formela 5, Konop 2, Bartos 5, Weiner 6, Kordas. Komplet wyników 5. kolejki: Grunwald Poznań - Wolsztyniak Wolsztyn 31:29 (15:9), Sokół Kościerzyna - AZS UZ Stelmet Zielona Góra 20:23 (10:11), Gwardia Opole - SKS Gdańsk 31:21 (15:9), KKKF Żukowo - Techtrans Darad Elbląg 35:35 (17:18), Sparta Oborniki - Tęcza Kościan 31:27 (18:12), Traveland Społem Olsztyn - Gwardia Koszalin 39:21 (18:5). Zobacz tabele
MP

Najnowsze artykuły w tym dziale Bądź na bieżąco, zamów newsletter

A moim zdaniem...

bylo faktycznie ciezko. mlodziez troche fantazja ponosila i zaczynali kombinowac jak prowadzili 2, 3 bramkami.. i oczywiscie zaraz bylo w plecy
kapsel (2004.10.18)

info

0  
  0
zremisowali z oldboyami no comments
Lech (2004.10.18)

info

0  
  0
Myślę, że już czas najwyższy powiedzieć trochę prawdy a nie kadzić i kadzić. Techtrans-Darad mając taki doświadczony skład powinien brylować w I lidze a nie wozić się i tracić punkty z najsłabszymi. Skoro teraz przegrywa się z dziadkami co o własne nogi się przewracają to gzie będzie można zdobyć punkty?. Jak można było dać sobie strzelić aż 35 bramek. Gdzie jest obrona. Mieć w składzie kilku zawodniów którzy grali w ekstraklasie i I lidze a nie potrafi się pewnie ograć zbieraniny przypadkowych zawodników /Żukowo/ czy też młodzieży z SMS-u to mówi samo za siebie. Myślę, że już nastąpił czas by zacząć się mocno i to mocno wstydzić swojej postawy panowie zawodnicy, działacze i trenerzy.
Rocznik 69 (2004.10.18)

info

0  
  0
panie trenerze a moze juz dosyc eksperymentów ma pan sprawdzony skład po co te ciągłe zmiany i na sile wprowadzanie zawodników młodych niedoswiadczonych i potrzebujacych nadal ogrania ale przy starych .to juz kolejny mecz który pan pomógl zespolowi "przegrac" bo takich przeciwnikow jak SMS , czy Zukowo nie mozna brac powaznie pod uwage . Jak sie klei gra wprowadzani sa zawodnicy , ktorzy traca wypracowaną przewage . powodzenia w analizie
(2004.10.18)

info

0  
  0
jezuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu DO REDAKCJI !!! NIE SKS TYLKO ======================>SMS
(2004.10.18)

info

0  
  0
przedostatnia wypowiedz jest cholerycznie celna... Trener jaki jest juz chyba kazdy widzi... Jaki to trener kiedy spokojnie przez caly mecz siedzi na lawce, nawet tylka do gory nie podniesie zeby techtransowi jakies wskazowki wykrzyczec??? gdzie jego emocje? moze jak juz mu sie nie chce to niech powie czesc i idzie do szkoly pracowac.. a jeden talent trenerski sie cholernie w szkole jako nauczyciel w-f marnuje. Sercem jestem za chlopakami i chcialbym zeby zaczeli tak naprwde wygrywac. ale jak bedzie taki balagan w zespole to sie nigdy nie zgraja.
kapsel (2004.10.19)

info

0  
  0
co to ma byc nie SKS TYLKO SMS SZKOLA MISTRZOSTWA SPORTOWEGO panowie redaktorzy i reszta adamow
(2004.10.19)

info

0  
  0
"panie trenerze a moze juz dosyc eksperymentów ma pan sprawdzony skład po co te ciągłe zmiany i na sile wprowadzanie zawodników młodych niedoswiadczonych i potrzebujacych nadal ogrania ale przy starych " hmm kogo rozumiecie przez starych?? bo nie nie mam pojeci ao kogo wam chodzi
ANdrew (2004.10.19)

info

0  
  0