Oni są już zmęczeni

4
03.06.2001
Polonia Elbląg nie wygrała kolejnego piątego z rzędu meczu ligowego. Po sobotniej porażce żółto-niebieskich w Nowym Mieście Lubawskim z miejscową Drwęcą 0:4 coraz realniejsze staje się widmo spadku do piątej ligi!
Fatalna passa zaczęła się od meczu derby w Pasłęku z miejscową Polonią Bart-Ex. Elblążanie przegrali tam 1:3. Następnie przyszły porażki z Mrągowią Mrągowo i Stomilem II Olsztyn oraz szczęśliwy remis z Mazurem Ełk 2:2. W sobotę jednak poloniści sięgnęli dna - przegrali w najwyższych w tym sezonie rozmiarach. Tak wysokie zwycięstwo nad Polonią odnieśli w tym sezonie jeszcze tylko Błękitni Orneta. W Nowym Mieście Lubawskim gospodarze przeważali od początku meczu. W Polonii słabo grali napastnicy. Nie w pełni zdrowy grał Tomasz Wiercioch, który niedawno przeszedł kontuzję. Drugi z napastników Rafał Lepka nie może się odnaleźć już od kilkunastu spotkań. W środku pola brakowało Damiana Guta, a w obronie Piotra Monety. Festiwal strzelecki rozpoczął w 19 min. Maśka, a zakończył w 65 min. Mówiński. Drwęca Nowe Miasto Lubawskie - Polonia Elbląg 4:0 (3:0) 1:0 Maśka (19.), 2:0 Korpalski (29.), 3:0 Pasik (41.), 4:0 Mówiński (65.) Polonia: Hyz - Józefowski, S. Zieliński. P. Zieliński (46 Kończyński), Augustynowicz, Tyburski, Łojek, Chuderski, Warecha, Wiercioch, Lepka (65. Adamowski)
AP

Najnowsze artykuły w tym dziale Bądź na bieżąco, zamów newsletter

A moim zdaniem...

OLIMPIA TO MY !!! A NIE WY pajacyki jedne
żółt-biało-niebiescy wojownicy (2001.06.04)

info

0  
  0
Gratulacje chłopaki.I tylko trenera mi szkoda...Mam nadzieje, że nie dopuścicie do zaorania stadionu!
wojt (2001.06.04)

info

0  
  0
Nie znam się na sporcie. Ale pamiętam, że wsród grających tylko jeden wygrywa. Coieszę się, że ci chłopcy grają i trenują, są pod opieką lekarzy, nie stoją pod budką z piwem i nie ćpają. Więcej takich drużyn to mniej wykolejonych młodzieńców! A że nie wygrywają? To co! Wystarczy, że pasjonuje ich bieganie za piłką którą kopią inni.
Andrzej (2001.06.04)

info

0  
  0
Żenada, Panowie, żenada...Andrzej, masz trochę iracji, ale jak już coś robić, i tym bardziej reprentować swoje miasto, to trzeba wziąć na siebie tę odpowiedzialność. Mam nadzieję, że chłopaki jednak nie spadną, bo mieszkanie w byłym mieście wojewódzkim, gdzie klub piłkarski jest w 5 lidze jest zamachem na własną godność.
bojkot (2001.06.04)

info

0  
  0