Zasiłki trafią do elbląskich rodzin z dwutygodniowym opóźnieniem. Skarbnik Urzędu Miejskiego, Zbigniew Pater, który przez ostatnie dni osobiście nadzorował wpisywanie danych do specjalnej komputerowej bazy powiedział nam, że znalazło się w niej 5300 rodzin. Do tej liczby dołączy jeszcze około 300, które wniosek o zasiłek złożyły po 5 czerwca i pieniądze dostaną w lipcu.
Tymczasem w piśmie, jakie trafiło do radnych, prezydent Henryk Słonina - choć przeprosił za opóźnienia - napisał, że winę za nie ponosi administracja rządowa, która podała złe dane o liczbie uprawnionych, kilkakrotnie zmieniała się interpretacja przepisów, nastąpiły opóźnienia w dostawie programów komputerowych, a oprogramowanie nie było wolne od wad.
Prezydent dodał, że w lipcu oceni wszystkich pracowników referatu świadczeń rodzinnych i tym, którzy otrzymają ocenę negatywną, nie przedłuży umów o pracę.
Najnowsze artykuły w tym dziale
Bądź na bieżąco, zamów newsletter