Frekwencja wyborcza w okręgu wyborczym wyniosła 42 procent. Oddano 205.599 głosów.
Dwa mandaty senatorskie w naszym okręgu przypadły kandydatom Komitetu Wyborczego SLD-UP: Marianowi Kozłowskiemu (74.088 głosów) i Władysławowi Mańkutowi (66.194 głosów).
Tak jak i w kraju, najlepszy wynik w wyborach do Sejmu odniosła koalicja SLD-UP, na którą głosowało prawie 46 proc.(93.743 osób). Drugie miejsce zajęła największa niespodzianka tych wyborów parlamentarnych - Samoobrona, która zebrała 24.889 głosów (ponad 12 proc.). W Sejmie kolejnej kadencji swojego przedstawiciela z elbląskiego okręgu posiadać będzie jeszcze: Platforma Obywatelska (prawie 10 proc. głosów tj. 20.261) oraz Polskie Stronnictwo Ludowe (8,6 proc. tj. 17.731 głosów).
Bez mandatu
Kolejne miejsca w elbląskim okręgu wyborczym, ale bez szansy na zdobycie mandatu poselskiego w naszym okręgu, zajęły: Liga Rodzin Polskich (6,4 proc. tj, 13.102 głosów), Prawo i Sprawiedliwość (6,1 proc. 12.459 głosów). Partie, które dotychczas rządziły Polską - AWSP i Unia Wolności - również w okręgu elbląskim nie przekroczyły wymaganego progu. Unia Wolności zajęła siódme miejsce z 3,7 proc. poparciem (7.559 głosów), a AWSP ósme z 2,6 proc. (5.328 głosów).
Najniższy wynik wyborczy w okręgu elbląskim zanotowała Alternatywa, którą w niedzielę poparło zaledwie pół procent wyborców w naszym okręgu (687 głosów).
Pierwsza dziesiątka
Najwięcej głosów poparcia w naszym okręgu zdobył kandydat SLD-UP Witold Gintowt-Dziewałtowski (21.377 głosów). Na drugim miejscu znalazł się Jerzy Müller (15.638 głosów), a na trzecim Andrzej Umiński (12.251). Kolejne miejsce zajęli: Adam Ołdakowski z Samoobrony (10.124 głosów), Danuta Ciborowska z SLD-UP (9.895 głosów), Jan Antochowski z SLD-UP (8.312 głosów), Stanisław Gorczyca z PO (4.293 głosów), Andrzej Kempiński z SLD-UP (3.935 głosów), Stanisław Żelichowski z PSL (3.736), Katarzyna Kwaśnik z SLD-UP (3.420 głosów).
W pierwszej 10-tce kandydatów z najlepszymi wynikami aż siedmiu reprezentuje SLD-UP.
Najlepsi w swoim teamie
Najlepszymi w komitetach bez prawa do obsadzenia fotela byli: z Ligi Rodzin Polskich - lekarz z Elbląga - Teresa Wanda Król (3.150), a z ugrupowania Prawo i Sprawiedliwość - Leonard Krasulski (były szef elbląskiego PC, 3.133 głosy).
Wielkim przegranym wyborów jest przewodniczący elbląskiej Rady Miejskiej Andrzej Kempiński, który przez wiele godzin zajmował trzecie miejsce, w sumie uzyskał jednak nieco ponad 3,9 tysiąca głosów i z tym wynikiem nie otrzyma mandatu poselskiego.
Najnowsze artykuły w tym dziale
Bądź na bieżąco, zamów newsletter