Było prawie tak, jak podczas prawdziwych wyborów: kampania wyborcza, ulotki, plakaty promujące kandydata i komisja wyborcza, która liczyła głosy. W projekcie brało udział pięć szkół, które reprezentowały losowo wybraną przez siebie jedną z pięciu partii politycznych: Platformę Obywatelską, Prawo i Sprawiedliwość, Polskie Stronnictwo Ludowe, Samoobronę i Sojusz Lewicy Demokratycznej.
W głosowaniu wzięło udział 725 osób. Byli to głównie uczniowie, ale głosować przyszli też inni mieszkańcy miasta. Najwięcej, bo 267 głosów zebrał kandydat Samoobrony. To ugrupowanie prezentowali uczniowie Zespołu Szkół Ekonomicznych.
- Sądzę, że ten wynik to dlatego, że najwięcej uczniów z tej szkoły przyszło głosować i przy głosowaniu kierowali się raczej sympatią do swojego kolegi, a nie partią - tłumaczy Maria Góralczyk, dyrektorka Centrum Kształcenia Ustawicznego.
178 głosów oddano na kandydata Platformy Obywatelskiej, którą przedstawiali uczniowie CKU. Na trzecim miejscu znalazł się kandydat PSL, na którego oddano 136 głosów. Najmniejszym poparciem wśród głosujących cieszył się kandydat Prawa i Sprawiedliwości.
Jak twierdzą organizatorzy, tych wyników nie można przekładać na rzeczywistą popularność poszczególnych partii i traktować ich jako przedwyborczego sondażu.
- W tym projekcie chcieliśmy zachęcić młodzież do uczestnictwa w życiu społecznym i politycznym. Widziałam ogromne zaangażowanie i jestem dumna z uczniów - stwierdziła Maria Góralczyk.
Na realizację zabawy dydaktycznej szkoła otrzymała 6 tysięcy zł z Urzędu Komitetu Integracji Europejskiej.
Zobacz także: "I ty możesz wybrać"
Najnowsze artykuły w tym dziale
Bądź na bieżąco, zamów newsletter