Od aktywności do kreatywności

3
20.01.2005
„Od aktywności do kreatywności” - to program, który będzie przez najbliższy rok realizowany przez elbląskie Centrum Kultury i Współpracy Międzynarodowej Światowid i Stowarzyszenie Viva Art. Uczestniczą w nim dzieci i młodzież niepełnosprawna z Elbląga i Kaliningradu, a także ich opiekunowie, rodzice i pedagodzy.
Po stronie rosyjskie partnerem elblążan jest Kaliningradzka Dziecięco-Młodzieżowa Społeczna Organizacja Inwalidów „Maria”, która od kilku lat aktywnie współpracuje z elbląskimi organizacjami, korzysta z ich doświadczeń, stara się zapożyczyć wiele inicjatyw i metod pracy. Przewidziany na rok program „Od aktywności do kreatywności”, którym kieruje Teresa Miłoszewska, zakłada m.in. aktywną terapię przez sztukę. Uczestniczą w nim dzieci i młodzież niepełnosprawna z Elbląga i Kaliningradu, a także ich opiekunowie, rodzice, pedagodzy. - Wcześniej Stowarzyszenie Vivat Art było współorganizatorem projektu „Twórcza integracja”, który miał na celu nawiązanie bezpośrednich kontaktów pomiędzy osobami niepełnosprawnymi, przede wszystkim młodzieżą z Elbląga i Kaliningradu - powiedziała Terasa Miłoszewska. - Nasi specjaliści podzielili się ze swoimi rosyjskimi kolegami swoimi doświadczeniami w dziedzinie artterapii. Udało się nam też wypracować zasady trwałej współpracy pomiędzy organizacjami działającymi na rzecz osób niepełnosprawnych po obu stronach granicy. W ramach tamtego projektu odbyło się też seminarium merytoryczne na temat form i metod terapii przez sztukę, jak również polsko-rosyjskie prezentacje artystyczne. Młodzież z Elbląga i Kaliningradu dwukrotnie brała udział w integracyjnych warsztatach artystycznych (w maju ubiegłego roku) w Stegnie, oraz (w październiku) w Krynicy Morskiej. Jeszcze w tym tygodniu grupa elbląskich pedagogów-psychologów uda się do Kaliningradu z cyklem prelekcji przygotowywanych specjalnie dla kaliningradczyków. Zajęcia poprowadzą Marlena Szwemińska i Natasza Wojtaszek.
MUR

Najnowsze artykuły w tym dziale Bądź na bieżąco, zamów newsletter

A moim zdaniem...

Kurna wujek - ach, coż byśmy uczynili, jak by nam zabrakło Kaliningradzkiej Obłastii. Mogiła. Nic nie mam przeciwko takim inicjatywom - wręcz przeciwnie. Ale jesli sa one jedynymi - to coś jest tu nie tak. Jakieś to wszystko bez jaja - trochę świerzego mięska by sie przydało.
AborygenMiejscowy (2005.01.22)

info

0  
  0
ŚWIEŻEGO
(2005.01.24)

info

0  
  0
Tak niewątpliwie - świeżego - mea culpa
AborygenMiejscowy (2005.01.24)

info

0  
  0