Batalia o pozostawienie wydziału orzecznictwa w Elblągu trwa już kilka miesięcy i zjednoczyła wiele środowisk, nie tylko osób niepełnosprawnych. Mirosław Kozłowski, szef elbląskiej solidarności powiedział, że zamierza zorganizować akcję protestacyjną pod elbląskim inspektoratem ZUS-u, ponieważ nawet goszczący niedawno w mieście wicepremier Hausner nie pomógł w tej sprawie.
- Liczyliśmy, że wicepremier Hausner pomoże nam w tej sprawie, ale wydaje się, że tylko duchem jest z nami, natomiast nie chce wchodzić w kompetencje prezes ZUS Aleksandry Wiktorow - twierdzi szef elbląskiej Solidarności. - Wciąż dostajemy mnóstwo telefonów i listów w tej sprawie i nie możemy tego odpuścić.
Przeniesienie wydziału orzecznictwa do Olsztyna jest zdaniem lokalnych środowisk bezzasadne, ponieważ osoby, które muszą stanąć przed komisją, są zwykle chore lub niepełnosprawne, a dojazd do Olsztyna jest dla nich zbyt uciążliwy i za drogi.
Prezydent Henryk Słonina tymczasem będzie walczył.
- Prezydent powiedział, że tej sprawy nie odpuści. Wicepremier Jerzy Hausner podczas pobytu w Elblągu obiecał, że w ciągu tygodnia jeszcze raz przeanalizuje elbląskie argumenty. Jeżeli nie będzie pozytywnej odpowiedzi, to prezydent wspólnie ze wszystkimi, którym zależy na pozostawieniu wydziału orzecznictwa w Elblągu, ustali metody działania - powiedziała Agniewszka Staszewska, rzeczniczka prezydenta.
Zobacz także: "Premier nie (po)może"
Najnowsze artykuły w tym dziale
Bądź na bieżąco, zamów newsletter