Błąd układających zadania egzaminacyjne z rozszerzonej informatyki spowodował, że wielu tegorocznych maturzystów otrzymało „gratis” jeden egzamin więcej. - Z Elbląga mamy w tej chwili dwa wnioski, oba z I Liceum Ogólnokształcącego – informuje Jolanta Gołaszewska, dyrektor OKE w Łomży. - Mogą jeszcze wpłynąć wnioski przesłane pocztą.
Zadanie dotyczyło jednej z technik szyfrowania, tzw. kodu Cezara. By maturzysta mógł zrealizować polecenie i odszyfrować informacje, egzaminator powinien był dostarczyć plik danych, który zawierał 3 tys. wierszy z zakodowanym tekstem oraz kluczami. Tymczasem w sześciu wierszach brakowało kluczy. Część maturzystów zorientowała się, że w zadaniu jest błąd, ale na jego szukanie stracili cenny czas. Po wykryciu błędu dyrektor Centralnej Komisji Egzaminacyjnej zadecydował o powtórzeniu części praktycznej egzaminu (pisanej na komputerze).
- To oczywiście będą inne zadania niż w „pierwszym” terminie – mówi Jolanta Gołaszewska.
„Dodatkowy” egzamin odbędzie się 13 czerwca. Pechowi maturzyści z I LO będą go pisać w swojej szkole. Będą mieli 150 minut na rozwiązanie kolejnych zadań. Wyniki matur otrzymają 5 lipca razem z wynikami pozostałych egzaminów. Dodatkowy egzamin nie spowoduje opóźnienia w wydawaniu dokumentów niezbędnych maturzystom, by mogli złożyć aplikacje na wybrane uczelnie wyższe. Pozostanie tylko dodatkowy, niepotrzebny stres, który zafundował maturzystom niekompetentny urzędnik.
- Uczniowie mieli prawo do złożenia wniosku o ponowne przeprowadzenie części egzaminu z informatyki i dobrze, że z tego prawa skorzystali – dodaje Zofia Ostrówka, dyrektor Zespołu Szkół Ogólnokształcących, w skład którego wchodzi I LO.
Najnowsze artykuły w tym dziale
Bądź na bieżąco, zamów newsletter
