"Może zrobicie artykuł, że od dłuższego czasu w Elblągu zaczęli robić non stop w wielu miejscach kontrolę pojazdów? Jest grupa na Fejsie pt. Gdzie suszą w Elblągu i tam widać, jak codziennie wściekle w wielu miejscach i to całkiem nowych policja zaczęła mierzyć prędkości... to aż nienormalne, żeby było tego aż tak dużo i trzeba to nagłośnić" – napisał do nas jeden z Czytelników. Facebookowa grupa „Gdzie suszą w Elblągu" to profil gdzie internauci wymieniają się informacjami na temat działań elbląskich funkcjonariuszy.
Zasięgnęliśmy informacji w Komendzie Miejskiej Policji w Elblągu. Funkcjonariusze elbląskiej policji we wrześniu tego roku wystawili 205 patroli ruchu drogowego. Od 1 do 17 października analogicznych patroli wystawiono 123.
- Nie potwierdza się zwiększenia ilości wystawionych patroli Ruchu Drogowego kontrolujących prędkość. Informujemy, że każdy patrol wyposażony jest w ręczny miernik prędkości oraz w rejonie służbowym wyznaczone ma posterunki kontroli prędkości na terenie działania WRD KMP w Elblągu – informuje Jakub Sawicki z zespołu prasowego elbląskiej policji.
We wrześniu policjanci ujawnili 1018 wykroczeń przekroczenia prędkości. Średnio prawie 34 dziennie, prawie 5 na patrol. Najwięcej wpadło kierowców samochodów osobowych - 991, motocyklem - 14, samochodem ciężarowym poniżej 3,5 tony - 10, powyżej 3,5 tony - 3. Analogicznie od 1 do 17 października: 522 wykroczenia, w tym: samochodem osobowym 509 wykroczeń, motocyklem 2 wykroczenia, samochodem ciężarowym do 3,5 tony - 5 wykroczeń, samochodem ciężarowym powyżej 3,5 tony – 6 wykroczeń.
Najszybciej jechał kierowca w Bogaczewie 15 września. Na liczniku 123 km na godzinę przy ograniczeniu do 50. Tydzień wcześniej (8 września) ktoś pędził ulicą Jana Pawła II 117 kilometrów na godzinę (przy ograniczeniu do 50 kilometrów). 27 września w Bielicy - 115 kilometrów na godzinę (ograniczenie do 50), 14 września na ulicy Królewieckiej - 108 kilometrów na godzinę (ograniczenie do 50), 7 września na alei Grunwaldzkiej - 105 km na godzinę (ograniczenie do 50), 5 października w Hucie Żuławskiej - 105 kilometrów na godzinę (ograniczenie do 50). A to tylko fragment tych, którzy się spieszyli i zostali ujawnieni przez elbląskich policjantów.
Tylko w ostatni weekend zatrzymano 91 kierowców, którzy przekroczyli prędkość. W tym jedna osoba więcej niż 50 km na godzinę.
„Wielu groźnych zdarzeń na drogach można by uniknąć, gdyby kierujący, niezależnie od wieku, częściej myśleli o potencjalnych skutkach ryzykownej jazdy. Przede wszystkim powinni pamiętać, że wraz ze wzrostem prędkości panowanie nad pojazdem staje się trudniejsze. Wydłuża się droga hamowania, a jednocześnie skraca czas niezbędny na odpowiednią reakcję w sytuacji zagrożenia.“ – możemy przeczytać na stronie elbląskiej policji.