Niedawno informowaliśmy o konferencji prasowej, podczas której działacz społeczny Artur Pytliński poinformował o złożeniu wniosku o udostępnienie informacji publicznej w sprawie planowanej zabudowy ul. Bednarskiej 26 i 29 oraz Studziennej 3,7,10.
Dziś działacz zaprezentował odpowiedzi, które otrzymał z ratusza. I tak: elewacje wzmiankowanych kamienic mają zostać odtworzone. Nie planuje się umieszczenia przedproży. Mury oraz piwnice zostaną rozebrane – zgodnie z ekspertyzą techniczną nie nadają się do zagospodarowania. W miejscu rozbiórki zaprojektowano podziemny garaż, którego poziom jest zlokalizowany poniżej poziomu piwnic.
Osobną kwestią pozostaje sprawa Kamienicy pod Wielbłądem. W pozwoleniu na budowę nie ma dotychczas ujętej tej kamienicy. Ale to nie oznacza to, że ona nie powstanie. W odpowiedzi na wniosek Artura Pytlińskiego możemy przeczytać „...zgodnie z aktem notarialnym sprzedaży m.in. działki nr 377/4 obręb 15 kupujący tj. inwestor jest zobowiązany do rozpoczęcia i zakończenia zabudowy w określonym terminie. Za zakończenie zabudowy uważa się wybudowanie wszystkich budynków kwartału zabudowy w stanie budowy zamkniętym wraz z elewacjami”.
Oczywiście nasuwa się pytanie, czy wielbłąd wróci tam, gdzie jego miejsce oraz jak będzie wyglądała odtworzona elewacja kamienicy powszechnie uważanej za jedną z najpiękniejszych w Elblągu. - Mam nadzieję, że zostaną wykorzystane te fragmenty, które zostały odkryte z Kamienicy Pod Wielbłądem. Czekam też na odpowiedź od konserwatora zabytków czy te relikty zostaną zabezpieczone – mówił Artur Pytliński.