Quo vadis Olimpio...

55
Wczoraj
19:01
Quo vadis Olimpio...
Fot. Mikołaj Sobczak, archiwum portEl.pl)
Olimpia Elbląg przegrała kolejny mecz, tym razem na wyjeździe 0:1 z sąsiadem z dna tabeli Skrą Częstochowa. Żółto -biało-niebiescy są w coraz gorszej sytuacji w II lidze.

Żółto-biało-niebiescy walczyli o przełamanie, ale ponownie musieli uznać wyższość rywala. Skra Częstochowa miała większą kontrolę nad spotkaniem i choć trafiła do siatki tylko raz, to wystarczyło do zdobycia kompletu punktów. Elblążanie nie byli bez szans, ale brak skuteczności znów dał się we znaki. Sytuacja w tabeli jest coraz bardziej dramatyczna, a perspektywa utrzymania oddala się z każdym kolejnym meczem.

Już w 5. minucie gospodarze mieli znakomitą okazję. Bruno Garcia Marcante otrzymał świetne podanie na czystą pozycję, ale w sytuacji sam na sam z Andrzejem Witanem fatalnie przestrzelił. Był to jednak wyraźny sygnał ostrzegawczy Częstochowianie konsekwentnie napierali, w 21. minucie stworzyli kolejną groźną sytuację. Po dobrym podaniu w pole karne Nocoń stanął oko w oko z Witanem, ale to bramkarz Olimpii wyszedł z tego starcia zwycięsko. Chwilę później gospodarze ponownie zagrozili elbląskiej defensywie, jednak ich strzał poszybował nad poprzeczką.

W 32. minucie nadeszła kluczowa akcja pierwszej połowy, a w zasadzie meczu. Długie podanie wzdłuż pola karnego, defensywa Olimpii zaskoczona, Witan bezradny, a Kacper Kaczorowski zachował zimną krew i wpakował piłkę do siatki. Skra poczuła się pewnie i nadal atakowała. W 38. minucie aktywny Bruno Garcia Marcante spróbował szczęścia efektownym strzałem z woleja, ale futbolówka jedynie ostemplowała boczną siatkę. Dwie minuty później Olimpia ponownie znalazła się w poważnych tarapatach. Bruno Wacławek oddał szybki, precyzyjny strzał, jednak Witan wykazał się refleksem i zdołał sparować piłkę na rzut rożny.

Pierwsza połowa toczyła się pod dyktando gospodarzy. Skra była lepiej zorganizowana, odważniejsza i skuteczniejsza w kreowaniu sytuacji. Olimpia natomiast miała trudności ze sforsowaniem defensywy rywali, ale do przerwy wynik 1:0 wciąż zostawiał szansę na odwrócenie losów meczu.

Po zmianie stron Olimpia wróciła na murawę, jakby w szatni podano im espresso w ilościach hurtowych. Przycisnęli, zepchnęli Skrę do defensywy, oddali kilka strzałów… ale żaden nie zmusił Kramarza do wyjmowania piłki z siatki. Próbował m.in. Yatsenko, ale golkiper Skry złapał piłkę bez większych problemów. Po kontrze Dawid Szałecki starał się dograć piłkę do Wojciecha Zielińskiego ustawionego na piątym metrze, ale zabrakło wzajemnego zrozumienia i szansa przepadła.

Chwilę później elblążanie skierowali futbolówkę do siatki, jednak radość była przedwczesna, bo sędzia dopatrzył się zagrania ręką i natychmiast anulował trafienie. Olimpia wciąż wierzyła w wyrównanie. Chwilę później Szałecki padł w polu karnym, ale arbiter pozostał niewzruszony.

W końcówce żółto-biało-niebiescy rzucili wszystkie siły do ataku, desperacko szukając wyrównania. Ich ofensywne zapędy nie przekładały się jednak na skuteczność. Brakowało precyzji, zimnej krwi i odpowiedniego wykończenia.

Olimpia ogólnie próbowała, ale Skra też miała swoje sytuacje. Ostatecznie wygrała drużyna lepsza, która częściej utrzymywała się przy piłce i kreowała groźniejsze okazje. Sytuacja elblążan już przed tym meczem była zła, ale teraz przypomina tonący statek, z którego wyrzucono już niemal wszystkie szalupy ratunkowe. Szanse na utrzymanie kurczą się z każdym tygodniem.

 

Skra Częstochowa - Olimpia Elbląg 1:0 (1:0)

1:0 - Kaczorowski (32. min.)

 

Olimpia: Witan - Górecki (87’ Jasiński), Wierzba, Tiahlo, Semeniv (81’ Skwierczyński), Lorenc (81’ Fyk), Szałecki, Kordykiewicz, Zieliński, Matynia (61’ Czapliński), Kozera (46’ Yatsenko)

 

Patronem medialnym ZKS Olimpii Elbląg jest Elbląska Gazeta Internetowa portEl.pl

qba

Najnowsze artykuły w tym dziale Bądź na bieżąco, zamów newsletter

A moim zdaniem... (od najstarszych)

Pokazuj od
najnowszych
Największe
emocje
Dajcie już im spokój
Uls (2025.03.08)

info

26  
  2
Marzenia prysły o 2 lidze !!! Olimpia 3 Stomil 4 lidze co ja widze !!
CE (2025.03.08)

info

25  
  0
Oj tam, oj tam. Stadion im się należy !
Urzędnik (2025.03.08)
Miał być jeszcze jeden obrońca i jeden napastnik, pytam się gdzie oni są???!!! Bo na ławce więcej sztabu trenerskiego jak zawodników
Kibic OE (2025.03.08)
No to mamy sprawę jasną i klarowną. Za rok o tej porze będzie pewne, że nasi kopacze zlecą na V poziom rozgrywek. Sprawa inwestycji w stadion sama się rozwiązała.... Kiedyś mówiłem, że trzeba kopaczy amatorów przenieść do Gronowa albo Trąbek Wielkich a stadion zaorać i sprzedać deweloperowi. Błądziłem. Przyznaje się i składam samokrytykę. Teraz powiem jak należy zrobić : stadion zaorać i oddać nie deweloperowi a zasłużonemu dla Klubu Proboszczowi, na stworzenie nowego miejsca kultu religijnego. A wszystko to za Jego wieloletnie zasługi dla Klubu i Miasta tym samym.
dyzio (2025.03.08)

info

20  
  9
Jedyna szansa na punkty, to z Wisłą Puławy, jak będzie walkower
(2025.03.08)
Spokojnie, od Wisły Puławy zespołem który miał zostać wycofany i w którym gra się za darmo też będą bęcki. Bo z całyałym szacunkiem ale Czaplińskie, Czernisy i inne Kozery tu się nie nadają
(2025.03.08)

info

21  
  2
A mnie to kalafiorem wisi :⁠-⁠)
(2025.03.08)

info

9  
  4
Nareszcie spadek uzurpatorów żółto, biało, niebieskich barw na czwarty poziom ligowy i wycofanie z rozgrywek, a kontynuowanie jedynie rezerwami i młodzieżą, które też spadną na... szósty poziom ligowy!!! Żółto-Biało-Niebieskie barwy noszą tylko Królowie z Lublina, Motor Pany rozgrywający mecze w Ekstraklasie na supernowoczesnej Lublin Arenie na której jutro łomot spuszczą dziamdziakom legii z warszafki!!!😂😂😂
Pan z Lublina (2025.03.08)

info

10  
  15
Śpiewajcie.3 liga 3 liga Olimpia Stadion dla Elbląga ha ha ha chyba czas na skrzydlatą się przenieść, dla kogo stadion, stadion nie gra a na takim to żal oglądać tych kopaczy A gdzie Ci co tak prezesa chcieli zmienić? Pokażcie że umiecie lepiej a widać że nie, ale madrxyc się potraficie, gorzej pokazać coś i co teraz gamonie
Mirek12 (2025.03.08)

info

14  
  4