Wielkie święto teatru

4
25.03.2003
Z okazji Międzynarodowego Dnia Teatru 27 marca w elbląskim Dramatycznym odbędzie się uroczysta gala, podczas której rozstrzygnięty zostanie plebiscyt na Teatralną Kreację Roku. Po gali widzowie obejrzą premierowy spektakl - "Śluby panieńskie".
Od trzech lat przyznawana jest nagroda za Teatralną Kreację Roku. Przyznaje ją kapituła, w skład której wchodzą: Teresa Wojcinowicz, Anna Kowalska, Marek Kopyla, Mieczysław Lenckowski. Kapitule przewodniczy pomysłodawczyni plebiscytu - Izabela Seredocha. W tym roku do tej prestiżowej nagrody aktorskiej kandydują: Teresa Suchodolska - Wojciechowska (za rolę w "Scenariuszu dla trzech aktorek", reż. Bogusław Semotiuk), Jolanta Tadla (za rolę w "Scenariuszu dla trzech aktorek") oraz Tadeusz Sokołowski (za role w monodramie "Seks, prochy i rock and roll", reż. Henryk Rozen oraz "Szelmostwach Lisa Witalisa", reż. Ewa Marcinkówna). Podczas gali odbędą się również jubileuszowe obchody 20-lecia pracy artystycznej elbląskiej aktorki - Ireny Adamiak. Na zakończenie świątecznego wieczoru widzowie obejrzą najnowszą premierę Teatru Dramatycznego - "Śluby panieńskie" w reżyserii Henryka Rozena. W spektaklu występują: Marta Masłowska, Anna Bojara, Irena Adamiak, Mirosław Siedler, Marcin Tomasik, Lesław Ostaszkiewicz, Jerzy Przewłocki. Bilety na galę, która rozpocznie się o godz. 18.00, kosztują: 20 zł - normalny, 12 zł - ulgowy.
A

Najnowsze artykuły w tym dziale Bądź na bieżąco, zamów newsletter

A moim zdaniem...

Cyrk. Kwintesencja artyzmu w elbląskim wykonaniu. Genialni pomysłodawcy i osoby uczestniczące w tym "przedsięwzięciu" wydają się nie rozumieć sensu znaczenia słów "kreacja roku...Krew mnie zalewa, gdy ...czytam o "gali", o "kapitule", o "teatralnej kreacji roku"...Jak można w oparcuiu o te trzy spektakle przyznawać jakąkolwiek nagrodę?! O jakiej kreacji w ogóle mowa? Toż to nie Stary Teatr w Krakowie ani warszawski Teatr Rozmaitości, w których wystawia się dużo więcej spektakli, i to- przeważnie- bardzo wartościowych. W przypadku elbląskiego teatru przecież nie ma w czym wybierać! Czy to towarzystwo wzajemnej adoracji( zarówno aktorzy, jak i dowartościowujący się w ten sposób członkowie kapituły) nie ma za grosz samokrytycyzmu? Nie chcę być źle zrozumiana- nie nęguję samego sensu działań podejmowanych w teatrze; dobrze, że w ogóle nasi aktorzy coś tworzą... Nie zachowujmy się jednak tak, jakby w E-gu znajdowało się centrum kultury polskiej( teatralnej) Trochę pokory, bo , póki co, to raczej jakoweś "Maliny" się należą się za to "aktorstwo", czy też jego brak.
Natasza (2003.03.26)

info

0  
  0
Natasza, kiedy ostatnio byłaś w teatrze. Jesteś idealna w tym co robisz? Jeśli tak, to dlaczego jeszcze siedzisz w ELBLĄGU a wielcy świata nie dobijają się do ciebie? Pozdrowienia i życzenia Iksiu
Iksiu (2003.03.28)

info

0  
  0
Iksiu, Twoje pytania retoryczne mają się nijak do tego, co napisałam. Nie ma ani sensu , ani potrzeby odpowiadania na nie. Jeżeli to, co napisałam, odebrałeś jako przejaw malkontenctwa, Twoja sprawa. Znaczy to jednak, że mnie nie zrozumiałaś.
Natasza (2003.03.28)

info

0  
  0
nie zrozumiałeś
(2003.03.28)

info

0  
  0