Śniegowy festiwal

5
30.01.2004
Śniegowy festiwal
Do naszego miasta zjechali z całego kraju artyści plastycy, zaproszeni przez elbląskiego rzeźbiarza Romana Fusa, na trzeci już festiwal rzeźby w śniegu. Impreza odbywa się na terenie okalającym zabytkowy budynek Galerii EL.
Roman Fus od kilku lat propaguje działania artystyczne w nietypowym materiale - śniegu. Pomysłodawca imprezy znalazł w Elblągu zrozumienie i odpowiedni klimat. Już w roku ubiegłym śniegowy festiwal cieszył się bardzo dużym zainteresowaniem wśród mieszkańców miasta. Zaproszeni do Elbląga twórcy wykonują rzeźby w śnieżnych sześcianach, przygotowanych zgodnie z instrukcją pomysłodawcy elbląskiego festiwalu przez ekipy Przedsiębiorstwa Zieleni Miejskiej. Najbliższy weekend w Elblągu będzie pod znakiem rzeźby wykonywanej w śniegu. Jest to materiał trudny, wymagający od śmiałków i odwagi, i sporych umiejętności. Bryła odpowiednio przygotowanego śniegu stawia duże wymagania. Artyści pracują i wykonują swoje kompozycje przy użyciu różnych narzędzi - siekier, pił, tasaków. Pomysłodawca elbląskiego festiwalu rzeźby w śniegu Roman Fus jest artystą rzeźbiarzem. Ukończył gdańską Państwową Wyższą Szkolę Sztuk Plastycznych. Pracuje w tradycyjnych szlachetnych materiałach rzeźbiarskich. Bardzo często swoje rzeźby wykonuje z czarnego dębu, pochodzącego z wykopalisk prowadzonych na elbląskim Starym Mieście. Sięga też po mniej trwałe materiały. Wykonywał już rzeźby w wiklinie, piasku oraz śniegu. Uczestniczył wielokrotnie w podobnych imprezach w Stanach Zjednoczonych oraz Kanadzie. Nie jest on jednak pierwszym elbląskim artystą, zmagającym się w tym materiałem. W połowie lat osiemdziesiąty Waldemar Cichoń oraz Florian Retkowski udali się za Krąg Polarny do fińskiego Rovaniemi, gdzie z powodzeniem zrealizowali swoją śnieżną kompozycję. Potem jeszcze kilkakrotnie uczestniczyli w festiwalach śniegu w Stanach Zjednoczonych i w Kanadzie. W murach Galerii EL czynna jest okolicznościowa wystawa, dokumentująca udział elbląskich artystów plastyków w różnych światowych festiwalach rzeźby w śniegu. Roman Fus w tym roku nie rzeźbie osobiście. Jednakże jest wykonywany jego projekt przez elbląską ekipę amatorów rzeźbienia w śniegu, którzy mają za sobą kilka podobnych, w dodatku udanych realizacji. Kurator tego artystycznego przedsięwzięcia jest przekonany, że trzecia edycja elbląskiego festiwalu śniegu upoważnia do stwierdzenia, iż nasze miasto wchodzi do ścisłego grona miast organizatorów śniegowych konkursów, cieszących się dużą popularnością na wszystkich kontynentach. Elbląski festiwal śniegu odbywający się w tym roku pod hasłem "Północ – Południe" rozpoczął się dzisiaj i potrwa do niedzieli 1 lutego. Już w sobotę na dziedzińcu galerii EL będzie można zobaczyć pierwsze efekty zmagań zaproszonych do Elbląga twórców.
MUR

Najnowsze artykuły w tym dziale Bądź na bieżąco, zamów newsletter

A moim zdaniem...

A tu jak na złość zaczyna się tydzień odwilży. Pogoda jest bezlitosna dla niektórych. Cóż, przyroda!
MARECKI (2004.01.30)

info

0  
  0
Marecki wykrakałeś - właśnie za oknem pada deszcz! Dobrze, że zrobiliśmy dziś kilka rzeźbowych zdjęć.
Darecki - Łopatka (2004.01.31)

info

0  
  0
Po co te ble, ble:" matreiał wymaga od śmiałków dużo odwagi i sporych umiejętności,..., stawia duże wymagania", czy jakoś tak. Bryła śniegu to nie granit, ani kawał pnia. Jest to wdzięczny materiał, który w krótkim czasie weryfikuje umiejętności każdego rzeźbiarza, a przy tej pogodzie trzeba będzie pewnie i szybko działać. Urok tej zabawy polega na jej ulotności i także na tym, że jak trudno rysować białym na białym, tak i trudno, wbrew pozorom, tworzyć formy w nieraz oślepiającej bieli
(2004.01.31)

info

0  
  0
MUR-ło mogłeś napisać w jakich godzinach i o której zakonczenie .I byłaby porzadna informacja dziennikarska.
rabak (2004.02.01)

info

0  
  0
Zdjęcia ?!
żuczek (2004.02.01)

info

0  
  0