Jutro o godz. 18.00 w sali koncertowej szkoły muzycznej rozpocznie się koncert Paula Guldy, światowej sławy pianisty.
Artysta przyjeżdża do Polski z trzema koncertami. Pierwszy z nich odbędzie się właśnie w Elblągu. W korespondencji radiowej mówi organizatorka koncertu, Marta Osowska.
Szkoda, że taka niefortunna godzina. Taki koncert mógłby się odbyć w okolicach 16-17,lub jeszcze wcześniej ,kiedy w szkole są uczniowie. Obawiam się, że to wpłynie na frekwencję.
Myślę, że godzina jest bardzo fortunna, szczególnie dla osób, które pracują. O koncercie informacje zamieszczane są już od dwóch tygodni- zarówno w prasie jak i internecie. Plakaty w mieście wiszą w wielu miejscach. Jest to prawdziwie wielkie wydarzenie, kto orientuje się w muzyce poważnej, nie ma wątpliwości co do rangi Paula Guldy. Zajmuję miejsce w pierwszym rzędzie! Do zobaczenia.
Paul Gulda to syn wielkiego "buntownika" Friedrich'a Guldy i nie ma nic wspólnego z wielkim interpretatorem Bacha - Glenem Gould'em. Jego ojciec był wspaniałym pianistą i dyrygentem, który zasłynął z nagrań koncertów fortepianowych Mozarta, ale nie stronił też od repertuaru romantycznego, impresjonistycznego i ....jazzu. Dyskografia ojca tu: http://my.dreamwiz.com/fischer/Gulda/discography-gulda.htm
Syn odziedziczył po nim dobre nazwisko, ale na swoją dobrą sławę musi zapracować sam i nigdy nie uniknie porównywania go do ojca. W jego repertuarze są Gershwin, Brahms, Faure, Schoenberg, Schumann, Mozart, Liszt, Mendelsohn i Chopin. Ostatnio w duecie z Joanną Mądroszkiewicz wydał płytę z transkrypcjami Chopina (czy to będzie grał ???).
Mówiąc krótko... warto poświęcić dzisiejsze popołudnie na ten koncert, choćby po to aby przekonać się co oprócz nazwiska odziedziczył po genialnym ojcu Paul Gulda.
Nota bene szanowna redakcjo, takie krótkie wprowadzenie to moglibyście sami tu opublikować. Ta okazja jest tego warta.
Szanowny ALS! cZY NAPRAWDĘ uczciwie jest osądzać człowieka zanim się go pozna i usłyszy? Twoja internetowa wiedza na temat jego ojca daleka jest od prawdziwego oblicza tego wielkiego człowieka. A tym bardziej od prawdy o jego wybitnym synu! Czy Elblążanie to potrafią popisywać się już tylko chamstwem???
Przeczytałem dokładnie komentarz ALSa i nie znalazłem w nim nic chamskiego , a nawet cienia oceny Paula Guldy. Czy repertuar Jego bądź też Ojca to powód do wstydu? Nie rozumiem oburzenia Szukającejprawdy.