Ostatni samuraj

8
30.01.2004
Ostatni samuraj
W piątek 30 stycznia w kinie Światowid premiera filmu pt. "Ostatni samuraj". Przed projekcjami o godz. 17.00 i 20.00 odbędą się pokazy japońskich sztuk walki w wykonaniu Elbląskiego Centrum Aikido.
Akcja filmu dzieje się w latach 70. XIX wieku, pokazując narodziny nowoczesnej Japonii. Bohaterem filmu jest kapitan Nathan Algren (w tej roli Tom Cruise), ceniony oficer amerykańskiej armii, którego cesarz Japonii zatrudnia, aby stworzył pierwszą w historii kraju nowoczesną armię. Podczas gdy cesarz pragnie wytępić starożytnych japońskich wojowników, kapitan Algren ku swojemu zaskoczeniu jest pod ogromnych wrażeniem spotkanych samurajów. W środku zmagań między dwoma światami, na przełomie dwóch er, amerykański oficer będzie miał tylko swój honor za przewodnika. *** Informacje o imprezach Światowidu i repertuar kina
przyg. A

Najnowsze artykuły w tym dziale Bądź na bieżąco, zamów newsletter

A moim zdaniem...

Super film!!! Polecam!!! matriź i Wladca pierścieni się chowa!!! Serio!
Paweł (2004.02.01)

info

0  
  0
juz dawno nie bylo tak ciekawego filmu. dla Kobiet: chusteczki potrzebne!!!!! szczegolnie przy końcu.
slima (2004.02.02)

info

0  
  0
A jak pokazy aikido ?
(2004.02.02)

info

0  
  0
Taki sobie, średni film. Pompatyczny, trefne nawiązanie do "Ostatniego Mohikanina", nierzetelność treści (jak można zanć perfekcyjnie język, a nie wiedzieć, co to np. kapitan), niekonsekwencja w akcji (szczególnie w nabywaniu umiejętności językowej w obu kierunkach) i tylko piękne widoki. No i filozofia, ale ta też trochę została wypaczona prze Cruiza, który próbuje naśladować Willisa z minami ze "Szklanej pułapki". No cóż, ten aktor już się skończył trochę filmów temu. Dobry był w "Wywiadzie z Wampirem", w MI (ale już w dwójce nie). Dobry był w filmie z Nicole, kiedy poszukiwali szczęścia na Dzikim Zachodzie. A, niestety, po rozwodzie poziom znacznie spadł. Polecam obejrzeć fotosy, a iść na film "Pod słońcem Toskanii". Na samuraja szkoda funduszy.
Wojtek (2004.02.03)

info

0  
  0
Film jest b. dobry ale jakość wyświetlanego filmu jest tragiczna. Brak ostrości obrazu jest tak duży, że przy częstym chodzeniu do kina Światowid można sobie zepsuć oczy. Podobnie było w przypadku Powrotu króla i Matrixa Revolucje. W każdym razie to był mój ostatni obejrzany film w tym kinie.
Wacek (2004.02.05)

info

0  
  0
Wacek ma racje -jakość jest tragiczna prawie na każdym filmie....brak ostrości....
świadek (2004.02.05)

info

0  
  0
To może czas wybrać się do okulisty bo ja nie zauważyłem braku ostrości ... zaniepokojony sytuacja elblążan ze słabym wzrokiem :-)
(2004.02.05)

info

0  
  0
Hey anonimowy ..... jak sadze jestes pracownikiem kina, bo jakość wyświetlanych filmów jest rzeczywiście do d.....y.
elblążanin (2004.02.07)

info

0  
  0