Komisja Europejska zatwierdziła program regionalny dla województwa warmińsko-mazurskiego na lata 2021-2027. A to oznacza, że w najbliższych miesiącach powinny ruszyć pierwsze konkursy. Mówił o tym w piątek marszałek województwa Gustaw Marek Brzezin podczas konferencji dla samorządowców pt. „Zielona energia”, która odbyła się w Elbląskim Parku Technologicznym.
- Szczegóły konkursów są układane, ale muszą być szybko uruchomione, bo jest tylko pięć lat na ich wdrożenie, a to bardzo mało – mówił marszałek Brzezin. – To nierzadko inwestycje bardzo wymagające i czasochłonne w przygotowaniu i kosztowne – mówił o inwestycjach w odnawialne źródła energii, podając jako wzór duńską wyspę Bornholm, która do tej pory słynęła z systemu ścieżek rowerowych, a w najbliższych latach chce być wyspą „zielonej energii”. Samowystarczalną energetycznie, która nadwyżki energii będzie wysyłać do reszty Danii czy Niemiec.
Prezydent Elbląga Witold Wróblewski stwierdził, że w tym roku władze miasta czeka przygotowanie założeń do polityki energetycznej Elbląga na kolejne lata.
– Idziemy jako samorząd w stronę samowystarczalności energetycznej. Mam na myśli nie tylko fotowoltaikę, ale także technologię sprężonego wodoru, który jest dobrym akumulatorem ciepła i paliwem. Dlaczego w Elblągu nie mają jeździć wodorowe autobusy? Możemy też na stężonym wodorze oprzeć energetykę cieplną – mówił. – Przygotowujemy się do tego, ale to nie jest przedsięwzięcie na rok, tylko na lata, mamy pod to tereny. Wszystko jednak zależy od tego, czy będziemy mogli uzyskać dofinansowanie. Nie da się całości sfinansować z funduszy regionalnych, potrzebne jest KPO, środki z Funduszu Spójności, ale KPO zostało spieprzone, teraz zagrożony jest Fundusz Spójności – stwierdził prezydent.
Piątkowa konferencja w EPT skupiła się na tematyce zielonej energii. Wzięło w niej udział około 100 osób, głównie samorządowców. Swoje rozwiązania technologiczne dotyczące odnawialnych źródeł energii promowały elbląskie firmy, m.in. Schmid Energy Solutions czy Metal Expert.
— To pierwsza konferencja w EPT dotycząca tego tematu, Odzew jest bardzo duży. Dedykowana jest samorządom, bo to one mają największy problem z rosnącymi cenami energii. Dyskutujemy o czystych odnawialnych źródłach, promując również lokalne rozwiązania dotyczące produkcji energii cieplnej z biopaliw czy biomasy – powiedział nam Arkadiusz Kosecki, dyrektor EPT.
Z OZE chce w większym zakresie korzystać m.in. Zakład Utylizacji Odpadów. – Jesteśmy energochłonnym zakładem, pracujemy na dwie zmiany. Jest dla nas bardzo ważne, by uniezależnić się od zewnętrznych dostawców energii – stwierdził Andrzej Lemanowicz, dyrektor ZUO.
Zakład obecnie produkuje energię cieplną i elektryczną z biogazu pozyskiwanego ze starego składowiska, ale to nie pokrywa potrzeb. – Mamy trochę wolnego terenu i chcemy go wykorzystać na fotowoltaikę. Przepisy pozwalają na budowę sieci na zrekultywowanych składowiskach – dodał dyrektor ZUO. – Czekamy na konkursy unijne, by aplikować o dofinansowanie takiej inwestycji.