Centrum dla niepełnosprawnych

2
18.02.2002
Elbląskie Centrum Pracy i Pomocy chce pod koniec roku zatrudnić 40 niepełnosprawnych. Obecnie w budynku Centrum trwa remont, który ma umożliwić niepełnosprawnym dostęp jego usług.
Elbląscy radni przyjęli zmiany w statucie Centrum Pracy i Pomocy, które akcentują, że Centrum działa także dla niepełnosprawnych. - Takie zmiany nie były konieczne, ale postanowiliśmy je przeprowadzić dla świętego spokoju - mówi Stanisław Tomczyński, dyrektor CPiP. - Dla nas bezrobotny, to każdy bezrobotny - bez względu na stopień niepełnosprawności. Ponieważ po remoncie w budynku CPiP ma się pojawić m.in. winda dla niepełnosprawnych czy specjalne sanitariaty, Centrum zwróciło się do Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych o dofinansowanie prac. PFRON miałby pokryć połowę kosztów likwidacji barier architektonicznych, co oszacowano na 284 tys. zł. Fundusz zwrócił jednak uwagę na potrzebę zmian w statucie. Do tej pory usługi Centrum nie były dostępne dla niepełnosprawnych właśnie ze względu na wspomniane bariery. Całkowity remont ma się zakończyć pod koniec bieżącego roku. Wtedy Centrum planuje zatrudnić 40 niepełnosprawnych. - Nie chcę na razie konkretyzować, jakie zawody będą potrzebne - dodał Stanisław Tomczyński. - Myślę jednak, że znajdzie się zajęcie np. dla krawcowych i szwaczek. O szczegółach porozmawiamy później.
OP

Najnowsze artykuły w tym dziale Bądź na bieżąco, zamów newsletter

A moim zdaniem...

Pomysł ze szwaczkami jest naprawdę okropny. Czy pomysłodawca zdaje sobie sprawę, jak ciężka jest praca szwaczki nawet dla osoby zdrowej /do czasu !/ i silnej? Niedawno na stanowisko refundowane przez PFRON poszukiwano montera rusztowań, a teraz znowu szwaczki. To po pierwsze, a po drugie: jeśli osoby niepełnosprawne będą na tyle sprawne żeby szyć, to podejrzewam, że do budynku również dadzą radę wejść bez podjazdów i windy. - To już dwa nonsensy. Następne co mnie wkurza, to fakt, iż niepełnosprawnych nie tylko postrzega się jako "ciemną masę", ale i na ciemną masę kreuje. Czy do ch.lery, dla niepełnosprawnego szczyt kariery, to zawody "fizyczne"? - Chyba dlatego, że przeszło 90% cierpi właśnie na brak zdrowia fizycznego. Czy nie można zaproponować czegoś ludziom ze średnim i wyższym wykształceniem? - Ci ludzie często z ogromnym wysiłkiem, przy zaangażowaniu rodziny zdobywają wykształcenie, a później nie mają go gdzie spożytkować. To zresztą temat rzeka, a chodzi o konkrety. - Jeśli tam rzeczywiście mają powstać miejsca pracy dla niepłnosprawnych, to chyba na zasadzie Zakładu Aktywizacji Zawodowej, ale przede wszystkim niech to będzie praca możliwa do wykonania przez tych ludzi! - PUP robi kursy komputerowe, ERKON daje możliwość ćwiczenia swoich umiejętności w tym zakresie. - Stworzyć na Bema komputerowe centrum usługowe - od przepisywania, kserowania, bindowania itp. po bardziej zaawansowane. To tylko przykład pracy dla NIEPEŁNOSPRAWNYCH, a nie dla uszkodzonych cyborgów.
esia (2002.02.20)

info

0  
  0
"- Takie zmiany nie były konieczne, ale postanowiliśmy je przeprowadzić dla świętego spokoju - mówi Stanisław Tomczyński " o niepełnosprawnych.
m.... (2002.02.24)

info

0  
  0