UWAGA!

[X]

Komentuj korzystając ze swojego nicka. W tym celu Zaloguj się kontem portElu lub Facebooka
lub zarejestruj konto na portElu.
Anuluj

Pomysł ze szwaczkami jest naprawdę okropny. Czy pomysłodawca zdaje sobie sprawę, jak ciężka jest praca szwaczki nawet dla osoby zdrowej /do czasu !/ i silnej? Niedawno na stanowisko refundowane przez PFRON poszukiwano montera rusztowań, a teraz znowu szwaczki. To po pierwsze, a po drugie: jeśli osoby niepełnosprawne będą na tyle sprawne żeby szyć, to podejrzewam, że do budynku również dadzą radę wejść bez podjazdów i windy. - To już dwa nonsensy. Następne co mnie wkurza, to fakt, iż niepełnosprawnych nie tylko postrzega się jako "ciemną masę", ale i na ciemną masę kreuje. Czy do ch.lery, dla niepełnosprawnego szczyt kariery, to zawody "fizyczne"? - Chyba dlatego, że przeszło 90% cierpi właśnie na brak zdrowia fizycznego. Czy nie można zaproponować czegoś ludziom ze średnim i wyższym wykształceniem? - Ci ludzie często z ogromnym wysiłkiem, przy zaangażowaniu rodziny zdobywają wykształcenie, a później nie mają go gdzie spożytkować. To zresztą temat rzeka, a chodzi o konkrety. - Jeśli tam rzeczywiście mają powstać miejsca pracy dla niepłnosprawnych, to chyba na zasadzie Zakładu Aktywizacji Zawodowej, ale przede wszystkim niech to będzie praca możliwa do wykonania przez tych ludzi! - PUP robi kursy komputerowe, ERKON daje możliwość ćwiczenia swoich umiejętności w tym zakresie. - Stworzyć na Bema komputerowe centrum usługowe - od przepisywania, kserowania, bindowania itp. po bardziej zaawansowane. To tylko przykład pracy dla NIEPEŁNOSPRAWNYCH, a nie dla uszkodzonych cyborgów.

esia