UWAGA!

[X]

Zgłaszanie opinii do moderacji

Pomysł ze szwaczkami jest naprawdę okropny. Czy pomysłodawca zdaje sobie sprawę, jak ciężka jest praca szwaczki nawet dla osoby zdrowej /do czasu !/ i silnej? Niedawno na stanowisko refundowane przez PFRON poszukiwano montera rusztowań, a teraz znowu szwaczki. To po pierwsze, a po drugie: jeśli osoby niepełnosprawne będą na tyle sprawne żeby szyć, to podejrzewam, że do budynku również dadzą radę wejść bez podjazdów i windy. - To już dwa nonsensy. Następne co mnie wkurza, to fakt, iż niepełnosprawnych nie tylko postrzega się jako "ciemną masę", ale i na ciemną masę kreuje. Czy do ch.lery, dla niepełnosprawnego szczyt kariery, to zawody "fizyczne"? - Chyba dlatego, że przeszło 90% cierpi właśnie na brak zdrowia fizycznego. Czy nie można zaproponować czegoś ludziom ze średnim i wyższym wykształceniem? - Ci ludzie często z ogromnym wysiłkiem, przy zaangażowaniu rodziny zdobywają wykształcenie, a później nie mają go gdzie spożytkować. To zresztą temat rzeka, a chodzi o konkrety. - Jeśli tam rzeczywiście mają powstać miejsca pracy dla niepłnosprawnych, to chyba na zasadzie Zakładu Aktywizacji Zawodowej, ale przede wszystkim niech to będzie praca możliwa do wykonania przez tych ludzi! - PUP robi kursy komputerowe, ERKON daje możliwość ćwiczenia swoich umiejętności w tym zakresie. - Stworzyć na Bema komputerowe centrum usługowe - od przepisywania, kserowania, bindowania itp. po bardziej zaawansowane. To tylko przykład pracy dla NIEPEŁNOSPRAWNYCH, a nie dla uszkodzonych cyborgów.

esia

Anuluj