W poczekalni gabinetu stomatologicznego Wiejskiego Ośrodka Zdrowia w Starym Polu ciągle pełno pacjentów. Na fotelu dentystycznym czeka właśnie na zabieg pacjentka, która przywędrowała tutaj piechotą z odległej o kilka kilometrów Żuławki.
"Wolę leczyć zęby w tym nowoczesnym gabinecie, niż w wędrownym ambulansie dentystycznym, który do nas przyjeżdża" – wyznaje niewiasta.
Tego zdania są i wypełniający poczekalnię robotnicy z pobliskiej cukrowni, dumni ze swego „kombinatu” zdrowia.
Najnowsze artykuły w tym dziale
Bądź na bieżąco, zamów newsletter