Zakłady Piwowarsko-Słodownicze

10.12.2004
Elbląskie zakłady uzyskiwały w ostatnich latach pierwsze lub drugie miejsca w skali ogólnopolskiej za jakość piwa. Piwo elbląskie wysyła się nawet za granicę, informował Dziennik Bałtycki z 10 grudnia 1954 r.
Browar elbląski w roku 1945 wymagał olbrzymiego nakładu materialnego i sił ludzkich. Produkcję rozpoczęto w następnym roku, oczywiście na razie bez słodowni. Słodownię odbudowano i uruchomiono w 1951 roku. W codziennej trosce o wykonanie planu produkcyjnego dyrekcja browaru nie zapomniała o sprawach socjalnych, zapewnieniu załodze troskliwej opieki lekarskiej, wczasów leczniczych itp. W 1952 r. wybudowano przy zakładach piękny żłobek i przedszkole, w którym 88 dzieci znajduje troskliwą opiekę. Dużymi rezultatami mogą poszczycić się zakłady w dziedzinie szkolenia zawodowego, przywarsztatowego, które stale prowadzono. Wielu już pracowników po osiągnięciu dzięki szkoleniu kwalifikacji zawodowych otrzymało odpowiednie stanowiska i uposażenia. Nie ma zresztą dziedziny, w której EZPS nie dążyły stale naprzód, czego dowodem jest uzyskiwanie w ciągu tych kilku lat produkcji pierwszego lub drugiego miejsca w skali ogólnopolskiej za jakość piwa. Piwo elbląskie wysyła się nawet za granicę. Dużą trudność zakładom sprawia brak odpowiedniej liczby studni. Dotychczas zakłady korzystają tylko w 25 proc. ze studni własnych, a limit wody przyznany przez Prezydium MRN w Elblągu, jest stanowczo za mały dla potrzeb produkcji i powoduje przestoje. Winą za ten stan ponosi Zjednoczenie Robót Wiertniczych, które od początku br. przystępują do budowy dalszych studni dla browaru, ale jakoś do dziś jej nie rozpoczyna.
oprac. Olaf B.

Najnowsze artykuły w tym dziale Bądź na bieżąco, zamów newsletter