Elbląg nie posiada żadnego lokalu, w którym można by spożyć ciastka z dobrym kremem, czy bitą śmietaną, lub (w okresie letnim) mrożoną kawę albo naprawdę dobre lody.
Istniejące obecnie dwie kawiarnie z których jedna jest czynna dopiero od godz. 17.00 , sprawiają wrażenie raczej restauracji, ponieważ oprócz kawy i ciastek sprzedaje się tam napoje alkoholowe.
Może by Elbląskie Zakłady Gastronomiczne zastanowiły się nad tym projektem?
Najnowsze artykuły w tym dziale
A moim zdaniem... (od najstarszych)
E, ja tam pamiętam już te późniejsze kawiarnie: "Kameralną" tam , gdzie potem była Moda Polska, "Tęcze" i "Muszelką" na 1-go Maja ( pierwsze rurki z kremem ?), "Lotos" na 12-go Lutego... - Danuta
Wiec Danuto musisz tez pamietac SAFARI na Armii Czerwonej! Ja tez pamietam Lotos.Moozemy sobie pomarzyc!!!!!Gdzie sie podzialy tamte kawiarnki.Chociaz nie jestem pirwszej mlodosci ale tez wyszlabym czasem z kolezanka poplotkowac przy kawce(o rurce nie wspomne),ale gdzie??? Tylko mlodziez bawi sie wszedzie przy glosnej muzyce.A MY TO CO??? Danusia!!! otwieramy swoj lokal<<<<>>>>
To znowu ja .Danusia lokal bedzie sie nazywal,,DOZWOLONE OD LAT 40"""
Pomysł fajny, ale są dziś kawiarnie, z których korzystam. Na kawę chodzę np. do "Babiego Lata", do "Wiwaldiego", "Celebry" ( bardzo dobre i piękne ciasta !), do "Vitalisa", "Pod Anioły", do "Wędrowca", do "Słowiańskiej" ( kiedyś był tam doskonały deser - mus pomarańczowy w pomarańczy, potem się zepsuł, dawno go już nie jadłam ). Lubię te miejsca, zaglądam tam z ciekawością. Ale nic nie zastapi kremu sułtańskiego, którego nigdzie nie ma ! A "Safari" nie pamiętam, gdzie to było ? -- Danuta
W tej chwili na Krolewieckiej obok po schodkach jest ciastkarnia.Niestety Nasze Sefari to Salon Gier(czy cos takiego!).Kochana to gdzie Ty bywasz to ja moze jedna,gora dwie nazwy cos mi mowia.To bywsz!!! i tak trzymaj.Ja poczekam do wiosny bo jest mi zimno i czesto ide na latwizne i poprostu siedze i klikam bo jesienia mam jesienny nastroj.Mysle ze przypomialas sobie Safari.Ja mieszkalam blisko wiec spedzalam tam czasu.To byly piekne dni!!
Pomysł na kawiarenkę lub fajny lokal z muzą z naszych lat jest prześwietny. Moi znajomi marzą o tym. Dziwiłam się, że jeszcze nikt na to niewpadł żeby taki lokal otworzyć, lecz dowiedziałam się, iż prawdopodobnie był już taki u nas i nie cieszył się dużą popularnością, NIe wiem gdzie on był, ale trudno mi w to uwierzyć, gdyż z kim by się nie rozmawiało to każdego ogarnia nostalgia to takich klimatów. Pozdrawiam wszystkich ?????-latków.
Dobra kawa jest w Marysieńce przy ul.1 Maja ale z ciastami już trudniej, niektóre mają dużo kremu z posmakiem margarynygo ale są też pyszne ciasta jak seniki, ptysie...
Wspaniała była Mocca przy ul. 1 Maja, tłoczna, przydymiona z wyśmienitymi lodami cassate
Przepiekny wygląd oraz smaczne lody, ciasta itp, to kawiarnia "Babie Lato" na starówce, polecam z cała odpowiedzialnością.
w "Celebrze" ( na Królewieckiej, naprzeciwko szpitala woj. ) jadłam świetną szarlotkę - po zjedzeniu kawałka resztę ciasta zaordynowałm sobie zapakować do domu - pokłony dla łasuchów - Bożena