Stare błędy – nowe kłopoty

9
23.03.2002
W Elblągu zostanie wysadzonych 40 tys rozsadników: stokrotek, bratków i niezapominajek. Parki, a zwłaszcza park Kajki otrzyma dalszych 5000 krzewów. Z funduszy inwestycyjnych będą kontynuowane roboty przy budowie 2- hektarowego parku, wokół ruin zabytkowych, przy ul. Robotniczej i Dzierżyńskiego, informował Dziennik Bałtycki z 23 marca 1962 r.
W trakcie rozmowy z dyrektorem Zarządu Zieleni Miejskiej w Elblągu padło pytanie: Jaki jest program prac przedsiębiorstwa na miesiąc kwiecień i maj br.? Odpowiedź była zaskakująca. W streszczeniu można byłoby ująć ją następująco. Przedsiębiorstwo może w tym czasie przerobić ponad 700 tys złotych. O ile pozwolą warunki atmosferyczne, zostanie wysadzonych 40 tys rozsadników: stokrotek, bratków i niezapominajek. Parki, a zwłaszcza park Kajki otrzyma dalszych 5000 krzewów. Z funduszy inwestycyjnych będą kontynuowane roboty przy budowie 2- hektarowego parku, wokół ruin zabytkowych, przy ul. Robotniczej i Dzierżyńskiego. Głównym jednak zadaniem są roboty – zlecane i tu nastąpiło wahanie. Prawdopodobnie rozpoczną się roboty, przy przebudowie pałacyku obok „Zamechu”. Prawdopodobnie będę rozpoczęte roboty ogrodowe, koło Domu Kultury może jeszcze coś doskoczy. A w gruncie rzeczy nic w dniu 18 marca br. nie było wiadomo – bo zwołana przez DBOR konferencja na dzień 21 marca br. poświęcona była ustaleniu zakresu robót. Dopiero potem ma nastąpić rozpracowanie harmonogramów. Postawmy sprawę jasno – wszystko dzieje się za późno. W ubiegłym roku koształtowało to niewykonanie szeregu robót, mimo że były to kredyty. Przypomnijmy np. budowę boiska w śródmieściu A. Jednocześnie w ciągu roku na porządku dziennym było „ doskakiwanie” nowych zleceń. W tych warunkach Zarząd Zieleni Miejskiej, który pracuje naprawdę dobrze musi jednak działać metodą na „ślepo” i dostosowywać się do nieprzewidzianych okoliczności. Rzecz jasna i w tym roku sytuacja nie da się już zmienić – można tylko dołożyć starań, aby ustalony, choć późno, zakres robót, był konsekwentnie zrealizowany. Jednocześnie trzeba jednak przygotować się organizacyjnie do metod ulepszonego planowania i koordynacji poszczególnych planów.
oprac. Olaf B.

Najnowsze artykuły w tym dziale Bądź na bieżąco, zamów newsletter

A moim zdaniem...

Myślałam, że jest to artykuł z 1962 roku. GDZIE DZIASIAJ W ELBLĄGU JEST ul. DZIERZYŃSKIEGO? Może odpowie mi na to pytanie redaktor Olaf B i szanowna Redakcja.
Bożena L. (2002.03.23)

info

0  
  0
Bożeno L.? Palisz głepa,albo -jesteś stara depa.??????
Browarek (2002.03.23)

info

0  
  0
Ty durny BROWARKU Od wielu lat zmieniono nazwę ulicy z Dzierżyńskiego na Browarną.
Geodeta (2002.03.23)

info

0  
  0
Anim młoda,anim stara -tylko mam chęć na "Browara"
Bożena L. (2002.03.23)

info

0  
  0
ty geodeta!A z kiepa wisz,że jom durny? - Boś ty może jist czupurny???????
pan Browarek (2002.03.23)

info

0  
  0
"Anim młoda,anim stara -tylko mam chęć na "Browara". Niestety, ktoś się podszywa pode mnie.
Bożena L. (2002.03.23)

info

0  
  0
Bożynko L. Sorki!Ale jo to bych sie pod Ciebie nie podszywoł,ino bych pod Ciebie chyntnie wlozł...
synulek panosika Browarka (2002.03.23)

info

0  
  0
Poziom dyskusji na temat artykulu z dzialu '40 lat temu' wprost poraza...
blados (2002.03.24)

info

0  
  0
A kto byl dyrektorem Zarzadu Zieleni Miejskiej w Elblagu w 1962 roku? Moze ktos pamieta. Autor artykulu pisze o takich szczegolach: ilosci kwiatow i krzewow, lecz za komuny ludzi lub ich nazwiska sie nie wymienialo. Nalezy to uzupelnic.
Ciekawski (2002.03.25)

info

0  
  0