Kiosk w Odzieżówce

16.07.2004
Pracownicy Zakładów Odzieżowych bardzo często nie znajdują w kiosku spożywczym na terenie zakładów podstawowych artykułów spożywczych, informował Dziennik Bałtycki z 16 lipca 1954 r.
Zakłady Odzieżowe w Elblągu mają swój kiosk spożywczy, prowadzony przez spółdzielnie im. Waryńskiego. W kiosku tym robotnicy chcą mieć artykuły spożywcze pierwszej potrzeby, które mogliby kupować w czasie przerw w pracy. Niestety, wskutek niedbalstwa obsługi kiosku i kierownictwa spółdzielni im. Waryńskiego ważna ta placówka nie spełnia swojego zadania. Pracownicy zakładu bardzo często nie znajdują w nim podstawowych artykułów spożywczych. Np. mleko było tylko parę razy. Wędliny są tu również rzadko spotykana. Za mały także wybór napojów chłodzących. Czy obsługa bufetu uznaje tylko jasne piwo i Kryniczankę. Wszelkie wykręty spółdzielni jakoby złe zaopatrzenie bufetu było spowodowane brakiem środków transportowych, należy zaliczyć do niepoważnych. Takie „obiektywne trudności” można łatwo zlikwidować. Trzeba tylko chcieć. Kiosk musi spełniać swoją rolę w zakładzie pracy i dlatego pracownicy „Odzieżówki” domagają się od spółdzielni im. Waryńskiego oraz od obsługi kiosku jak najszybszej rewizji zajmowanego stanowiska. Zaopatrzenie musi ulec wydatnej poprawie tak pod względem wyboru jak i ilości.
oprac. Olaf B.

Najnowsze artykuły w tym dziale Bądź na bieżąco, zamów newsletter