Automat telefoniczny na dworcu kolejowym w Elblągu jest znany ze swoich kaprysów. Nie każde 50 gr. mu się podoba.
Sprawdził to na własnej skórze obywatel W. kiedy to 17 bm. dwukrotnie próbował połączyć się z automatu. Mimo że stosował się ściśle do uwag na kartce objaśniającej jak obchodzić się z automatem, automat nie zareagował ani na jedne ani na drugie 50 gr.
Widocznie nie bardzo go to obchodzi, jak się z nim „obchodzi”. Ale powinno to obchodzić Urząd Pocztowy, który musi się szybko zdecydować, czy automat naprawić, czy unieruchomić.
Najnowsze artykuły w tym dziale
Bądź na bieżąco, zamów newsletter