Elbląskie trojaczki

9
28.12.2004
Trojaczki otrzymały bezpłatnie trzy łóżeczka z kompletnym wyposażeniem, trzy wyprawki niemowlęce i białe płótno. Ponadto przez okres 3 miesięcy otrzymywać będzie bezpłatnie 2 kg masła i 30 litrów mleka miesięcznie, informował Głos Wybrzeża z 28 grudnia 1954 r.
Józef M. robotnik PGR w zespole Janów, rzecz prosta, nie przypuszczał, że stanie się ojcem od razu trojga dzieci. Dlatego też nic dziwnego, że skoro trojaczki ujrzały światło dzienne, kłopotów było co niemiara. Przede wszystkim dwupokojowe mieszkanie stało się za ciasne dla zwiększonej i to od razu o trzy „osoby” rodziny. Trzeba było zaopatrzyć młodych lokatorów w odpowiedni sprzęt łóżeczka, kołdry i pieluszki. Sprawa udzielania pomocy dla szczęśliwych rodziców zajęło się bardzo energicznie Prezydium Miejskiej Rady Narodowej w Elblągu. Rodzina M. przeniesiona została do 4-pokojowego, jasnego i ciepłego mieszkania przy ul. Olsztyńskiej. Noworodki ochrzczone imieniami: Regina, Henryk i Bogusław otrzymały bezpłatnie trzy łóżeczka z kompletnym wyposażeniem, trzy wyprawki niemowlęce i białe płótno. Ponadto przez okres 3 miesięcy otrzymywać będzie bezpłatnie 2 kg masła i 30 litrów mleka miesięcznie. Umożliwiono jej również zakup dodatkowego opału. - Uważam się za najbardziej szczęśliwego ojca – oświadczył Józef M. Państwo udzieliło nam naprawdę serdecznej pomocy. Teraz będę dbał o to, żeby wychować dzieci jak najlepiej. Tylko, że roboty cała masa – wtrąca się do rozmowy szczęśliwa matka. Najmłodsza córeczka 11-letnia Janeczka również nie ukrywa swego zadowolenia z powodu powiększenia się jej rodzeństwa. Mówiąc krótko cała rodzina żyje pod znakiem trojaczków, które co chwila dają o sobie znać przeraźliwym wrzaskiem. Dobrze jak „marudzi” tylko jedno – mówi matka, ale jak zacznie cała trójka, to naprawdę nie wiadomo które najpierw uspokajać. Rodzinie M. potrzebna jest jeszcze pewna pomoc. Nowe mieszkanie jest bowiem po generalnym remoncie i posiada niestety, wiele usterek. Poza tym obiecano im, że w ciągu najbliższych dni MZBM uruchomi tak niezbędną łazienkę i pralnię, czego jednak dotychczas nie uczynił. Przychodząca początkowa pielęgniarka, obecnie nie wiadomo z jakiego powodu zaprzestała odwiedzin. Poza tym niemożliwe jest, aby matka mogła nosić cały czas trójkę do lekarza, a okresowe badanie jest dla niemowląt niezbędne. Dlatego też sądzimy, że MRN, coś i tutaj zaradzi. W tej chwili trojaczki są zdrowe i chowają się doskonale. Ujrzymy je już niedługo na ulicach miasta w wielkim, 3-osobowym wózku, który wzbudzi niewątpliwie powszechną sensację.
oprac. Olaf B.

Najnowsze artykuły w tym dziale Bądź na bieżąco, zamów newsletter

A moim zdaniem...

TO BYŁY PIĘKNE CZASY...
wili (2004.12.28)

info

0  
  0
a co się teraz dzieje z owymi trojaczkami?
Inez (2004.12.28)

info

0  
  0
MAJĄ 50 LAT!!
fd (2004.12.28)

info

0  
  0
przecież to nie były jedyne trojaczki w Elblągu...............................
........................ (2004.12.29)

info

0  
  0
fd - to one wszystkie trzy mają po 50 lat ???
papryka (2004.12.29)

info

0  
  0
czyli razem 150 lat to juz cos
(2004.12.29)

info

0  
  0
to nie jedyne trojaczki bo niebawem beda nastepne :)
IROK (2004.12.29)

info

0  
  0
a może napiszecie o tym jak wspiera się obecne rodziny, którym rodzą się trojaczki
eg (2004.12.29)

info

0  
  1
To były piękne czasy. Mojemu bratu 27 grudnia 2004r. urodziły się trojaczki i burmistrz Braniewa nie może im zapewnić żadnej pomocy, a MOPS zaoferował pomoc w postaci pielęgniarki, za którą brat musi zapłacić 600 zł. miesięcznie. Więc może na łamach gazety piszmy o dzisiejszych realiach i "wielkiej ofiarności" naszej władzy.
Aneta (2005.01.05)

info

0  
  1