Elbląscy rybacy odnieśli poważny sukces

1
02.01.2003
Planowano, że w ubiegłym roku spółdzielnia rybacka dostarczy 225 ton różnych ryb. Tymczasem spółdzielnia dostarczyła około 350 ton, w tym 77 ton węgorza i 140 ton ryb morskich, informował Dziennik Bałtycki z 2 stycznia 1963 r.
Olbrzymi ciężar gatunkowy problemów, związanych z rybołówstwem morskim usuwa jakby ze strefy bliższych zainteresowań sprawę rozwoju rybołówstwa w basenie Zelewu Wiślanego. Rzecz jasna nie może tu być mowy o skali porównawczej – różnice ilościowe nie są zbyt rażące, tym nie mniej opinia elbląska winna więcej uwagi poświęcić swoim rybakom, ich sprawom i uzyskanym wynikom. Na naszym terenie działa Spółdzielnia Pracy Rybołówstwa Morskiego „Pokój” w Tolkmicku, zrzeszona w Krajowym Związku Spółdzielni Rybackich w Gdyni. Spółdzielnia ta od szeregu lat borykała się z dużymi trudnościami organizacyjnymi i przynosiła rok rocznie straty. Problem nie domagań organizacyjnych został wreszcie rozwiązany. W kwietniu ub. rybacy z bazy w Kątach Rybackich, a więc z powiatu nowodworskiego odłączyli się od Spółdzielni „Pokój” i utworzyli własną spółdzielnię pod nazwą „Mierzeja”. W Spółdzielni „Pokój” pozostali rybacy z Krynicy Morskiej, Piasków, Jagodna, Suchacza i Tolkmicka – razem 102 rybaków, zorganizowanych w 52 załogi, w tym 20 załóg żakowych. Na rezultaty nie trzeba było długo czekać. Już 1 grudnia br. wartościowy plan wykonany w 141 procentach. Jeszcze nie ma rocznego zestawienia wyników, ale z drobnymi poprawkami można już ocenić roczną działalność spółdzielni. Wartościowy plan ustalony na 5,2 miliona złotych wykonany zostanie w zaokrągleniu w wysokości 7,5 miliona złotych. Planowano, że w ubiegłym roku spółdzielnia dostarczy 225 ton różnych ryb. Tymczasem spółdzielnia dostarczyła około 350 ton, w tym 77 ton węgorza i 140 ton ryb morskich. Co najważniejsze jednak – po raz pierwszy od wielu lat spółdzielnia „Pokój” zamknie roczną działalność poważnym zyskiem. Dodajmy, że w tym roku rybacy morscy otrzymali 5 nowych łodzi, a załogi żakowe 18 nowych silników. Załogom rybackim należą się brawa. Naszym elbląskim rybakom życzymy taaaakiej ryby!
oprac. Olaf B.

Najnowsze artykuły w tym dziale Bądź na bieżąco, zamów newsletter

A moim zdaniem...

DUPA ,dupa dupa , a co teraz!!!!! wyłowiło się rybki i się płacze ?
Z (2003.01.03)

info

0  
  0