A może by tak w Gronowie

02.02.2005
Co poniedziałek w Gronowie odbywają się spędy trzody chlewnej, chłopi po sprzedaży trzody i otrzymaniu pieniędzy udają się wprost do gospody, przepijając całkowicie gotówkę, informował Elbląski Głos Wybrzeża z 2 lutego 1955 r.
Prezydium Miejskiej Rady Narodowej w Elblągu wprowadziło niedawno – w celu zwalczania pijaństwa – zarządzanie w sprawie sprzedaży wódki w porze obiadowej w punktach zbiorowego żywienia. Zarządzenie to jest słuszne i celowe. Szkoda tylko, że Prezydium PRN nie pomyślało o tym, oby poddane zarządzenie wprowadzić w stosunku do gospód ludowych w całym powiecie. Zarządzenie takie jest konieczne zwłaszcza w gospodzie ludowej w Gronowie. Odbywają się tu bowiem – co poniedziałek – spędy trzody chlewnej, chłopi po sprzedaży trzody i otrzymaniu pieniędzy udają się wprost do gospody, przepijając całkowicie gotówkę, uzyskaną ze sprzedaży trzody. Po wytrzeźwieniu – widocznie ze strachu przed żonami – lekkomyślni gospodarze zgłaszają się do posterunku MO w Gronowie, meldując o rzekomym zagubieniu pieniędzy. O wprowadzenie zakazu sprzedaży wódki w Gronowie proszą zwłaszcza kobiety, których mężowie chętnie odwiedzają gospodę. Sprawą tą powinno zająć się prezydium GRN w Groniowie.
oprac. Olaf B.

Najnowsze artykuły w tym dziale Bądź na bieżąco, zamów newsletter