Elbląg z lat 70. na zdjęciach Czesława Misiuka: teatr

14
17.05.2020
Elbląg z lat 70. na zdjęciach Czesława Misiuka: teatr
Jeden ze spektakli teatralnych na elbląskiej scenie w latach 70. (fot. Czesław Misiuk)
W pierwszej połowie lat 70. w Elblągu działała jeszcze filia olsztyńskiego Teatru im. Stefana Jaracza. W 1975 roku powstała oddzielna elbląska scena. Spektakle z tamtych lat uwieczniał Czesław Misiuk, a jego zdjęcia publikujemy dzisiaj za zgodę jego syna Tomasza - również fotografa. Zobacz zdjęcia.

Co tydzień na portel.pl przedstawiamy kolejne tematycznie podzielone zdjęcia, jakie od drugiej połowy lat 60. wykonywał w Elblągu znany fotograf Czesław Misiuk (1937-2001). Przekazał je nam jego syn Tomasz, również fotograf.

Dzisiaj publikujemy zdjęcia dotyczące działalności teatru, który do 1975 roku był filią olsztyńskiego Teatru im. Stefana Jaracza, a wraz z utworzeniem województwa elbląskiego stał się oddzielną samodzielną sceną. 

"Długoletnia działalność w Elblągu teatru stacjonarnego (od 1949 r. - red.) - choć w założeniach organizacyjnych filialnego, stanowiącego drugą scenę Teatru im. S. Jaracza w Olsztynie - miała dla Elbląga nieocenione znaczenie, i to wielorakie. Po pierwsze, przydawała prowincjonalnemu  i przez wiele lat zaniedbanemu przez ówczesne wojewódzkie władze w Gdańsku (Elbląg należał do 1975 r. do województwa gdańskiego - red.), rangi ośrodka z kulturą i z aspiracjami kulturalnymi, partycypującego w życiu artystycznym w kraju. Podnosiła o przynajmniej ton poczucie wartości mieszkańców czyli osiedleńców, którzy w większości nigdy przedtem nie mieli kontaktu ze sztuką tego rodzaju - pisze w książce "Teatr elbląski 1945-1975" Ryszard Tomczyk, znany elbląski pisarz i recenzent teatralny. - "Scena filialna (po kilkuletniej próbie eksperymentowania organizacyjnego własnej, amatorskiej sceny teatralnej), obsługiwana przez reżyserów i aktorów z prawdziwego zdarzenia, a niekiedy i osobowości artystyczne najwyższej rangi, kształtowała wrażliwość estetyczną i umacniała nawyki odbiorcze oraz kontakty ze sztuką, pełniąc - jak każdy teatr - różne funkcje. Dostarczała rozrywki, otwierała ludzi ku światu, pełniła funkcje edukacyjno-obywatelskie, wiodła spór o wartości. Popularyzowała literaturę, uprzystępniając jej najlepsze tradycje; próbowała też dialogu z odbiorcami, usiłując niekiedy wieść polemikę ze szkodliwymi nawykami myślowymi i fatalnymi mitologiami".

Pamiętacie te spektakle? Rozpoznajecie aktorów? Mamy nadzieję, że ta publikacja będzie okazją do wspomnień, opowieści szczególnie skierowanych do młodszych elblążan, "jak to kiedyś było". Wszystkich - którzy by chcieli uzyskać odbitki lub większe formaty publikowanych w portEl.pl zdjęć - Tomasz Misiuk zaprasza do kontaktu mailowego pod adresem  fotografista18@gmail.com

 

Od redakcji: Nie dysponujemy opisami do zdjęć autora. Zachęcamy Czytelników do dzielenia się swoją wiedzą na ten temat w komentarzach, można też dodawać opisy pod konkretnym zdjęciem, do czego gorąco zachęcamy. 

red.

Najnowsze artykuły w tym dziale Bądź na bieżąco, zamów newsletter

A moim zdaniem... (od najstarszych)

Pokazuj od
najnowszych
Największe
emocje
W Elblągu to był kiedyś teatr teraz to jest ale pod dyktando olsztyna. NAWET nazwa teatru elblaskiego jest taka sama jak w olsztynie. Czy do chole, ,ry jesteśmy wolnym miastem. Czy politycy nie widzą tego faktu.
(2020.05.17)
kiedys to było
(2020.05.17)

info

3  
  2
red znaczy czerwony, ☭ wiedzialem. ..
(2020.05.17)

info

1  
  1
Można prosić o jakieś fakty co do powyższego? Co ma wspólnego nazwa Teatr im. Stefana Jaracza z Teatrem Dramatycznym im. Aleksandra Sewruka? I w jaki sposób "Olsztyn"wpływa na repertuar teatru w Elblągu. Na czym polega dyktando czy dyktatura? Może ja czegoś nie wiem? Wiem że większej głupoty dawno tu nie czytałem.
Ja też tu mieszkam (2020.05.17)
Apeluję do wszystkich, którzy nie mogą powstrzymać się przy każdej okazji od ciągłego narzekania na Olsztyn, aby udali się do specjalisty. W tym przypadku to nawet zakrawa już na obsesję.
Co ma do tego Olsztyn. (2020.05.17)

info

14  
  2
@Ja też tu mieszkam - proś, chrum chrum
kwiii kwiii (2020.05.17)
Moim zdaniem Elbląg ma naprawdę wysoki poziom jeśli chodzi o spektakle problem jest tylko taki ze repertuar jest powielany z innych teatrów albo spektakle są odgrzewane mp. Niejaki piórko juz kiedyś był. Brakuje nowoczesnych, autorskich spektakli realizowanych przez młodych autorów. Nie ma też żadnych nowatorskich inicjatyw. Nawet w dobie pandemii. Szkoda. .. .
Wer.. (2020.05.17)
@Wer.. - I całe szczęście
Jaaaaass (2020.05.17)
ale jesteś tępy
kenarf (2020.05.17)
Na wielu zdjęciach młodziutka, prześliczna i utalentowana Pani Maria Makowska-Franceson. Nadal gra i można Ją podziwiać na naszej elbląskiej scenie. Odnalazłam też Pana Brodackiego, który został pierwowzorem postaci z filmu pod tytułem Miś, a pojawił się tam niewątpliwie za sprawą Stanisława Tyma, dyrektora elbląskiego teatru z lat 80 minionego wieku.
marabi (2020.05.17)

info

6  
  0