Ogrodniki świętują jubileusz 600-lecia
Położona niedaleko Milejewa (niem. Trunz) na Wysoczyźnie Elbląskiej wieś Ogrodniki (niem. Baumgart), w najbliższych dniach będzie świętować 600-lecie swojego istnienia. Dokładnie 21 maja tego roku minie 600 lat, odkąd powstała wieś Ogrodniki […] Założycielem wioski był Everwin. […] (AZ, niedziela, 20.05.1900 r.).
Złodzieje wanny schwytani
W kwietniu bieżącego roku żonie furmana z ulicy Browarnej (niem. Lange Niederstraße) ukradziono wannę cynkową o wartości 30 marek. Jak udało się teraz ustalić, złodziejami okazali się młodociani robotnicy Johann Sch z ulicy Bożego Ciała (niem. Leichnamstraße) i Otto D. z ulicy Płk Dąbka. Chłopcy pocięli wannę, wyodrębnili z niej cynk i potem sprzedali pewnemu handlarzowi (AZ, czwartek, 24.05.1900 r.).
Ze spraw sądu ławniczego
Robotnik Friedrich Artuschweski z Elbląga został osadzony w więzieniu karnym w Grudziądzu (niem. Graudenz). Mężczyzna został oskarżony to, że we wrześniu ubiegłego roku ukradł pierzyny z domu właściciela ziemskiego z Rychnowa (niem. Ruckenau) nazwiskiem Preuss. Kradzież wydaje się jego ulubionym zajęciem. Pierzyny mężczyzna potem sprzedał. Przyznał wtedy, że są to jego pierzyny, ale nie może jednak przedstawić na to żadnego dowodu. Dowodem obciążającym był fakt, że w tym samym dniu przed kradzieżą […] mężczyzna opuścił potajemnie służbę u pana Preussa. Prokuratura wnioskowała o karę roku i 6 miesięcy pozbawienia wolności. Sąd przychylił się do tego wniosku (AZ, sobota, 26.05.1900 r.).
Żona robotnika Elise Schikewitz przedłożyła podczas swoich zaślubin fałszywe świadectwo chrztu. Gdy pewnego dnia sąsiadka robiła jej z tego powodu wyrzuty, ta zaczęła wywijać jej przed nosem łopatą. Oskarżoną skazano na 8 dni więzienia (AZ, niedziela, 27.05.1900 r.).
Dorożkarz Daniel Schulz z firmy Schichaua zderzył się 14 marca z tramwajem […]. Udowodniono jednak, że mężczyzna nie był w stanie zatrzymać wozu, dlatego też został uniewinniony (AZ, niedziela, 27.05.1900 r.).
Robotnicy Richter i Funk mieli 18 lutego bieżącego roku uszkodzić woźnicy Rudolfowi Mehlertowi drzwi, ponieważ obrzucali je kamieniami. Obaj oskarżeni byli wtedy mocno pijani. Tego samego wieczoru również praktykant murarski Karl Ross miał otrzymać od nich cios kamieniem w głowę. Ponieważ przesłuchania świadków nie były wystarczająco wiarygodne, musiano uniewinnić oskarżonych (AZ, środa, 30.05.1900 r.).
Poranna wyprawa na Bielany
Chór śpiewaczy ewangelickiego związku robotników w niedzielę rano o godz. 5 pod kierownictwem swojego dyrygenta papa Brauna wybrał się na wycieczkę na Bielany (niem. Geizhals). Deszcz nie przeszkadzał zbytnio spacerowiczom w ich wędrówce. Na miejscu uczestnicy wycieczki pływali łodziami. Następnie udali się do zameczku w lesie, gdzie do godz. 15 spędzili czas na śpiewach i tańcach (AZ, wtorek, 29.05.1900 r.).
Napad przy ulicy Warszawskiej
W nocy z niedzieli na poniedziałek na ulicy Warszawskiej (niem. Berliner Chaussee) napadnięto i pobito robotnika Edwarda B. Wracał właśnie spoza miasta i niedaleko jego mieszkania napadł na niego mężczyzna i zadał mu mocne ciosy tępym narzędziem w głowę i twarz. Jak później ustalono, sprawcą okazał się Carl St. z Elbląga (AZ, środa, 30.05.1900 r.).
Co tydzień cytujemy i tłumaczymy fragmenty artykułów z gazet, które ukazywały się w Elbingu, tym razem z pierwszego dziesięciolecia XX wieku. Obecnie przywołujemy publikacje z gazety Altpreußische Zeitung" i "Elbinger Neueste Nachrichten". Korzystamy ze zbiorów cyfrowych Biblioteki Elbląskiej.