"Biurokratyczne zarządzenia ujemnie wpływają na tok pracy" (Głos z przeszłości, odc. 137)

31.03.2024
Biurokratyczne zarządzenia ujemnie wpływają na tok pracy (Głos z przeszłości, odc. 137)
Głos Wybrzeża nr 184, 1950 r.
- Bardziej niecierpliwi wskakują do tramwaju w biegu, inni znów muszą przez dłuższy czas czekać na następny wóz – pisała prasa o niedociągnięciach w elbląskiej miejskiej komunikacji w 1950 roku.

Usprawnić komunikację tramwajową

"Obok niedociągnięć w komunikacji tramwajowej w Elblągu, wynikających z niedostatecznego taboru, występują jeszcze poważne braki spowodowane niewłaściwym rozkładem jazdy wozów. Np. tramwaj jadący od dworca głównego, rusza zwykle w tym właśnie momencie, kiedy publiczność wychodzi z pociągu. Powoduje to zazwyczaj zamieszanie i gonitwę za tramwajem. Bardziej niecierpliwi wskakują do tramwaju w biegu, inni znów muszą przez dłuższy czas czekać na następny wóz. Sprawę tę można bez trudu rozwiązać, uzgadniając rozkład jazdy tramwajów z godzinami przybycia pociągów".

 

Elbląg staje się ośrodkiem szkolenia technicznego młodzieży

"Państwowe Liceum Techniczne przy ul. Długiej będzie w przyszłym roku poważnie rozszerzone i stanie się dużym ośrodkiem technicznego szkolenia młodzieży. W jego lokalu mieścić się będzie 3-letnie liceum budowlane – do którego przyjmowani będą kandydaci po ukończeniu 9 klas szkoły podstawowej, dwuletnie liceum mechaniczne dla młodzieży, która ukończyła 10 klas szkoły podstawowej lub szkołę zawodową oraz trzyletnie liceum chemiczne dla kandydatów, którzy ukończyli 9 klas, liceum torfowe i liceum mechaniczne dla dorosłych. Poza tym utworzone będą: czteroletnie technikum budowlane, mechaniczne i chemiczne przeznaczone dla młodzieży, która ukończyła 7 klas szkoły podstawowej.

Zapisy kandydatów do tych szkół przyjmuje kancelaria Liceum Technicznego. Egzaminy wstępne do wszystkich rodzajów szkół odbędą się w sierpniu".

 

Narada wytwórcza w Zakładach im. gen. K. Świerczewskiego

"Ostatnia narada wytwórcza robotników jednego z działów w Zakładach Mechanicznych im. gen. Karola Świerczewskiego poświęcona była omówieniu wykonania miesięcznego planu produkcyjnego. Podsumowanie wyników wykazało, że realnie opracowany plan produkcji na czerwiec został przez załogę wykonany w 100 proc. Jednocześnie stwierdzono, że gdyby nie pewne niedociągnięcia, wyniki pracy byłyby jeszcze lepsze.

Do niedociągnięć tych należała niedostateczna współpraca z niektórymi innymi działami oraz brak pewnych mechanizmów. Kierownik wytwórni tow. inż. Oniśkiewicz zwrócił uwagę na nieodpowiednią gospodarkę siłami fachowymi przez wydział personalny. Tow. Karankowski podkreślił, że niejednokrotnie wykwalifikowane siły gromadzono przy wiązarach, gdy w tym czasie brakowało ich przy dźwigarach.

W toku dyskusji stwierdzono, że niektóre biurokratyczne zarządzenia ujemnie wpływają na tok pracy. Majstrowie bowiem zamiast przebywać w wytwórni i bezpośrednio kierować pracą muszą tracić czas na udanie się do biura po kwity materiałowe i różne zlecenia.

Przedstawiciel ORZZ tow. Kasperski, biorący udział w naradzie załogi, omawiając zagadnienie fachowości stwierdził, że związki zawodowe przystępują już do organizacji szkolenia fachowego przodujących robotników".

 

Źródło: Głos Wybrzeża nr 189, 1950 r.

 

Cykl Głos z przeszłości powstaje we współpracy z Biblioteką Elbląską.

oprac. TB

Najnowsze artykuły w tym dziale Bądź na bieżąco, zamów newsletter