32
28.09.2016

A moim zdaniem... (od najstarszych)

Pokazuj od
najnowszych
Największe
emocje
@Błądzą.Zanaszepieniądze. - Skoro to naruszenie prawa, jak Pan pisze, to dlaczego nikt nie powiadomił od ponad roku prokuratury? Ani CBA, ani Urząd Zamówień Publicznych. A przypominam, że każdy kto wie o złamaniu prawa, ma taki obowiązek. Zgodnie z treścią art. 304 § 2 KPK instytucje państwowe i samorządowe, które w związku ze swą działalnością dowiedziały się o popełnieniu przestępstwa ściganego z urzędu, są obowiązane niezwłocznie zawiadomić o tym prokuratora lub policję. Nie dziwi to Pana?
redaktor (2016.09.28)
Panie Redaktorze, czytam i szanuję różne wypowiedzi. Ale obawiam się ze Pana odpowiedź nie do końca jest trafna. .jeśli nikt nie powiadomił prokuratury od roku to znaczy że nie było naruszenia prawa? Tak rozumując skoro nie było naruszenia prawa to Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i GW chce wyłudzić pieniądze. Tylko dlaczego EPEC zgodził się oddać pieniądze?
jimii (2016.09.28)
Jest ustawa wg. której urzędnik może odpowiadać finansowo za swoje błędne decyzje. Wróbel powinien w imieniu mieszkańców ściągnąć ten milion od Piśkiewicza, bo nie może być tak, że zapłacą za to mieszkańcy w cenach za ciepło.
RedaktorJabłkalski (2016.09.28)

info

11  
  2
Mam nadzieję, że teraz Prezydent podejmie stosowne kroki, aby winni NIEPRAWIDŁOWOŚCI trafili do ZAKŁADU KARNEGO ! Ponadto należy przeprowadzić gruntowne zmiany ludzi będących u sterów spółki księgowy, techniczny i obiecany nowy fachowiec prezes tego interesu! My Mieszkańcy odbiorcy ciepła czekamy na decyzje w przypadku braku reakcji weźmiemy sprawy we własne ręce!!!
(2016.09.29)

info

10  
  3
W postępowaniu zostały zawarte niedopuszczalne zapisy, które wyeliminowały konkurencję co może budzić mocne podejrzenie że ktoś przyjął solidną łapówkę! Dlaczego do tej pory sprawa nie została zgłoszona do prokuratury w celu jej wyjaśnienia?!
(2016.09.29)

info

8  
  1
Jak to się odbywa - przetarg ze wskazaniem ? Pierwsza informacja, jeśli w przetargu na roboty budowlane uczestniczą 1,2 lub trzy firmy to jest czytelna wskazówka że przetarg "jest moderowany". Na etapie SIWZu wstawia się takie wymagania dotyczące wykonawcy lub materiałów że każdy czytający wie o co chodzi i generalnie nie przystępuje do przetargu. Zamawiający wie kto ma wykonywać daną robotę. Często jest tak że ten wybrany Wykonawca podstawia zaprzyjaźnioną firmę, aby oferenttów było co najmniej dwóch, żeby nie było powodu unieważnienia przetragu. Najczęściej są to wymagania z "księżyca" zupełnie nie przystające do realiów, aby "uwalić" potencjalnych konkurentów. Najważniejsza wskazówka - ilość uczestników przetargu. Jeśli jest zainteresowanie tym tematem - opiszę dalsze kroki procesu "przetargu".
biorący_udział_w_przetargach (2016.09.29)
@biorący_udział_w_przetargach - Proszę o kontakt w tej sprawie. naczelny@portel. pl
redaktor (2016.09.29)
@jimii - Sprawa z pewnością jest bulwersująca, bo 800 tysięcy piechotą nie chodzi. Ale na to, żeby upatrywać w tej całej sprawie przestępstwa, trzeba mieć dowody, że to właśnie było celowe działanie odpowiedzialnych za przetarg osób. Nikt takich dowodów dotychczas nie przedstawił.
redaktor (2016.09.29)
tak dla jasności sprawy decyzję o przyjęciu korekty i zaprzestaniu dalszej walki podjął obecny prezes po konsultacji z Radą Nadzorczą i właścicielem. Można było walczyć dalej bo były podstawy do wygranej.
weko (2016.09.29)

info

4  
  2
Przetargi. Z jednej strony niska cena decyduje o tym kto wygra. Z drugiej strony ta niska cena nie przekłada się na jakość wykonanej usługi. Jest przyczyną nieopłacania podwykonawców, zatrudniania na głodowych stawkach pracowników, nieprzestrzegania BHP na placach budowy i wielu innych złych rzeczy. Jest też gwarancją wystąpienia późniejszych kosztów np. napraw gwarancyjnych, pogwarancyjnych, remontów. Ale kto się tym martwi. Jak spaprają robotę robi się drugi przetarg i znowu ktoś tani wygra. Najważniejsze aby inwestycja się nie zawaliła do terminu obowiązywania coraz bardziej śmiesznych terminów gwarancji. Po terminie gwarancji wyremontujemy drogę albo drugi basen postawimy -bo ten wybudowany podobno cieknie od samego początku. Najtaniej i zgodnie z prawem. Taki standard budżetowy – wydajemy dwa albo i więcej razy na to samo w jakimś kilkuletnim okresie ale za każdym razem najtaniej i co najważniejsze - zgodnie z prawem. Firmy, które robią dobrze, robią drogo i raczej w przetargach nie mają szans. Chyba, że SIWZ będzie pod dobrą firmę nieco ustawiony – tak, żeby mogła wygrać i zrobić dobrą robotę. Takie działanie z dobrymi intencjami jest z kolei niezgodne z prawem i może być za to wyrok. Budżet, przetargi i inwestycje budżetowe to kraina absurdów i dlatego trzeba EPEC i inne spółki miejskie czy zakłady budżetowe sprywatyzować. Czerwony
(2016.09.29)

info

8  
  1