17
12.11.2003

A moim zdaniem... (od najstarszych)

Pokazuj od
najnowszych
Największe
emocje
Powiem jedno... wnusia miała czuja, kiedy sie zameldować. Gratulacje i kondolencje naprzemiennie. PS. A może naprawdę kochała babcie i nie czychała (lubie to słowo) na jej tzw. koniec? :) (:
Hube (2003.11.26)

info

0  
  0
[...] Jak może udzielać takich iidiotycznych porad. Te sprawy reguluje nie żadna uchała Rady Narodowej ale kodeks cywilny i ustawa o własności lokali. Sąd cywilny może stwierdzić wstąpienie w stosunek najmu jezeli są spełnione warunki przewidziale przepisami prawa to jest kodeksu cywilnego i wymienionej ustawy. Boże chroń nas przed takimi radcami.
adwokat (2003.11.29)

info

0  
  0
Powiem tak.. Byłam w podobnej sytuacji, z tym że ja zamieszkiwałam w danym lokalu mieszkalnym. Nie miałam najmniejszych problemów w przepisaniem umowy najmu lokalu z dziadka na siebie. Musiałam jedynie iść do UM Wydział Lokalowy - dostarczyć akt zgonu, wypełnić kilka papierków. Po 2 tygodniach dostałam pocztą pisemko o zgodzie i kazano mi udać się do ZBK w celu podpisania umowy najmu. Powiem więcej - po około roku od tego zdarzenia nie miałam żadnych problemów z wykupieniem lokalu mieszkalnego. Pozdrawiam
olar (2003.12.08)

info

0  
  0
Jak można tak idiotycznie komentować "adwokat". Istnieje również poza powszechnym, bardzo ważne tzw. prawo miejscowe. Kancelaria odpowiedziała kompetentnie.
Elblążanka (2003.12.19)

info

0  
  0
Powiem tak - ja dostalam mieszkanie po zmarlej babci, ale bez znajomosci by mi sie to nie udalo...
(2003.12.30)

info

0  
  0
Porada jest "na skróty". Nie odsyła do ustawy prawo lokalowe, tylko do wydziału Urzędu Miejskiego, w którym sprawa będzie załatwiana. Rzeczywiście zgodnie z prawem wnuki wypadły z listy, ale praktycznie Miasto raczej nie wyrzuca ich z mieszkań, bo byłoby to przelewanie pustego w próżne - wzrosła by liczba bezdomych, którym przecież gmina musi pomagać.
szeba (2004.01.07)

info

0  
  0
Hmmmm.. ciekawę, Biorąc pod uwagę, że w Emblagu jest chyba siedmiu, czy może ośmiu adwokatów, a obsługe przeglądarki internetowej posiadło może dwóch, albo najwyżej trzech, to który z "inteligentów" udziela się w poradach za darmo???? Mając na względzie to, że gość trochę liznął prawa karnego (przepisów pozakodeksowych) i zna odrobinę przepisy kodeksu cywilnego (co najmniej w zakresie najmu) to nie widzę kandydata wśród "mecenasów" embląskich. Ci panowie (panie wykuczam z uwagi na zdanie pierwsze mojej wypowiedzi) potrafią jedynie bezbłędnie zgłosić żądanie o koszty. A reszta no cóż, czy ktoś był kiedyś zadowolony ze swojego adwokata.
Kordinger&Fenn (2004.02.25)

info

0  
  0