Główny najemca

17
12.11.2003
Czy możemy zostać głównym najemcą komunalnego mieszkania po zmarłej babci?
Pytanie: Moja koleżanka (osoba pełnoletnia - ma 24 lata) została zameldowana w mieszkaniu ZBK przez swoja babcię - głównego najemcę. Jej babcia po miesiącu zmarła. Mieszkanie nie jest własnościowe. Obecnie w mieszkaniu jest zameldowana tylko ona. Za rok zamierza się pobrać. Chciałaby móc mieszkać w tym mieszkaniu, zameldować w przyszłości swojego męża, dzieci. Mieszkanie jest cały czas przez nią opłacane jak należy. Co ma zrobić i jakie ma szanse, aby stać się "legalnym" lokatorem, aby stać się głównym najemcą? Bardzo proszę o odpowiedź. Odpowiedź: Kwestie związane z najmem lokali wchodzących w skład mieszkaniowego zasobu Gminy Miasta Elbląga reguluje uchwala Rady Miejskiej w Elblagu nr XXV/806/01 z dnia 15.11.2001 r., a wszystkie dokładne informacje można uzyskać w Wydziale Lokalowym Urzędu Miejskiego w Elblągu. Sugerowałbym dokładne rozpoznanie sytuacji w Wydziale Lokalowym zanim wystąpi się z oficjalnym pismem. Kancelaria Radcy Prawnego Rafał Kasprzycki i Kancelaria Radcy Prawnego Kamil Marciniak
M

Najnowsze artykuły w tym dziale
Bądź na bieżąco, zamów newsletter

A moim zdaniem... (od najstarszych)

Pokazuj od
najnowszych
Największe
emocje
W bodajże 1999 roku zmieniło się prawo lokalowe, które pozbawia zstępnych (wnuki, prawnuki, krewni w dalszej linii ) do prawa najmu lokalu zajmowanego przez dziadków itd. Niewiadomą jest dla mnie kwestia czy UM może "usunąć" daną osobę z zajmowanego lokalu, w tym przypadku Pani koleżankę. Być może należy jej się jakiś lokal socjalny.
Greta Garbo (2003.11.12)

info

0  
  0
Pan Radca Prawny za dużo tu niepowiedział!?
(2003.11.12)

info

0  
  0
Od strony praktycznej sprawa jest właściwie oparta tylko i wyłącznie na uznaniu i usankcjonowaniu stosunku najmu przez Wydział Lokalowy. Tenże na pewno zbada sytuacje mieszkaniowa osoby zainteresowanej i jej rodziny. Na tej podstawie podejmie decyzje, co do pozostania osoby w stosunku najmu, co do lokalu. A werdykt moze być rożny. Radzę jak najszybciej skontaktować się pisemnie (proszę przede wszystkim używać takiej formy kontaktów) i przytoczyć jak najwięcej argumentów za pozostaniem zameldowanej osoby w mieszkaniu i wejściem jej na wyższy status - głównego najemcy mieszkania. Istotnymi elementami są: stopień pokrewieństwa, możliwość zamieszkania w innym miejscu z rodziną najbliższą i sytuacja materialna osoby zainteresowanej.
AborygenMiejscowy (2003.11.12)

info

0  
  0
Radca za dużo nie powiedział, bo mało nt. tej konkretnej sprawy wiedział z pytania.
??? (2003.11.12)

info

0  
  0
za to aborygen miejscowy wie okazuje sie wszystko i na kazdy temat - jest doslownie wszedzie ,az dziw bierze ze tak sie chowa za zasloną........................
aborygen z Australii (2003.11.14)

info

0  
  0
Chowa się - a mianowicie gdzie? Wie wszystko - tego nie wie nikt. A wie tyle ile go nauczono i ile się sam nauczył. Czy to jest naganne? Bo przestaje rozumieć relacje tych ostatnich postów?????
AborygenMiwjscowy (2003.11.15)

info

0  
  0
widocznie "radcy prawni" - mimo tego, że nie nazwałbym ich tak (opinia własna, tyczy się konkretnie tych dwóch osobników) - powinni zająć się czym innym. Ostatnio coś z ich wiedzą zaczyna się robić niedobrego... czyżby za duża fascynacja Gdańskiem???.........Wypowiedź, może i dla większości niezrozumiała, ale ci dwaj będą wiedzieć o co chodzi
dick wredniak (2003.11.16)

info

0  
  0
Wiadomość dla osobnika o pseudo Aborygen Miejscowy....Radzę zająć się własnym "podwórkiem" (a mianowicie należytym wypełnianiem obowiązków jakie leżą w gestii zarządzania wspólnot mieszkaniowych) a nie mądrzeniem się na łamach portel-lu...Więcej rozsądku...
lokatorka Wspólnoty (2003.11.18)

info

0  
  0
Ano czynię to Szlachetna Lokatorko walcząc z niewiedzą i zawiłościami prawa o każdej porze dnia i nocy. A tak miedzy nami to poczytaj sobie Dziecino o genezie powstania tego PORADNIKA. Po tem podyskutujemy sobie o "mądrzeniu się” na temat. A tak między nami, co masz do powiedzenia na ten temat? SŁUCHAMY????????
AborygenMiejscowy (2003.11.18)

info

0  
  0
Hm...nie za bardzo rozumiem ,to chyba dobrze ,ze ktos sie udziela na lamach Poradnika ,tym bardziej dziwi mnie krytyka pod adresem AborygenaMiejscowego.Ja nie mam pojecia ,jezli chodzi o prawo lokalowe, dlatego chwala tym ,ktorzy moga zabrac glos.Poza tym, fachowiec w tejze dziedzinie nie za wiele mial do powiedzenia.I niech tam ,komentuj AborygenieMiejscowy poki palce sprawne.
pila (2003.11.21)

info

0  
  0