36
16.09.2003

A moim zdaniem... (od najstarszych)

Pokazuj od
najnowszych
Największe
emocje
Ale za czsów p.Smagały nie było takiego bezrobocia i BURDELU jak teraz.Bolek trzymaj się
Towarzysz (2003.09.17)

info

0  
  0
Towarzyszu, co ma piernik do wiatraka. Argument typu, "ale w Ameryce murzynów biją".
bywalec (2003.09.17)

info

0  
  0
szkoda , że w tej jałowej chwilami dyskusji jest tak wiele zacietrzewienia a mało wiedzy na temat. Zastanawiam się kiedy z historii Polski i naszego miasta zacznie sie wyrzucać ludzi o obcobrzmiących nazwiskach .Hurtem i ku radości prawdziwych Polaków (sic!).
Prawy (2003.09.17)

info

0  
  0
Historię znam i to tą niezakłamaną, a za to kilkanaście lat temu można bylo posiedzieć. Szumna bitwa o Elblag trwała kilka dni i było po wszystkim. Natomiast pózniej nasze miasto potraktowano jako zdobycz wojenną, najpierw świętujacy sałdaci podpalili starówkę, bo uważali je za niemieckie miasto. Komendantura wojskowa demontowała całe hale przemysłowe, a co nie można było zdemontować to niszczono. Na bocznicach stały odkryte wagony z mieniem poniemieckim (pościel, futra, obrazy, fortepiany, ale również maszyny i narzędzia z elbląskich fabryk.) Nic nie mam przeciwko żołnierzom, ale tematem był pomnik dla zasłużonego człowieka- Prusaka- ale jednocześnie przemysłowca i filantropa. Wiele dobrego zrobił dla elblaga, a wojna, októrej mówimy wybuchła 50 lat po jego śmierci.
zatroskany (2003.09.17)

info

0  
  0
bywalec: A co? Nie bili?
(2003.09.17)

info

0  
  0
Bili jak cholera, ale od tego jakoś nie przybywało butów w CCCP (jeśli pamiętasz oryginalny dowcip).
bywalec (2003.09.17)

info

0  
  0
A to, że za czasów pana S. nie było bezrobocia to doprawdy nie jest jego zasługa. Bynajmniej.
Królowa BONAQA (2003.09.17)

info

0  
  0
Zatroskany, wykręcarz kota ogonem, to co Rosjanie zrobili w Elblaguw 1945 r to zwykłe barbarzyństwo. Jednak nie mialoby ono miejsca gdyby nie wojna wywołana przez nazistowskie Niemcy. Polaka też nie musiałaby być PRL-em przez 45 lat, a nasi ojcowie i dziadkowie mogliby budować kolejne Gdyniei COP-y a PKP byłoby naszym atutem a nie kulą u nogi. Nie potrzebowalibyśmy łupów wojennych które Elblążance od lat kilku jawią się jako zbawienie dla nas obecnie żyjących w Elblągu. Elbląg byłby zapewne niemiecki, a my mielibyśmy własne, przez nas zbudowane, choć w innym miejscu, nowoczesne zakłady przemysłowe. ABB nie weszłoby by zlikwidować konkurenta, bo ten byłby oparty o polski, wypracowany w ciągu minionych lat, kapitał Dobre polskie przedwojenne wzorce również zostały na 50 lat zapomiane wskutek wojny wywołanej przez Niemców,
zenek (2003.09.17)

info

0  
  0
Dlugo mieszkam w Elblagu i pamietam Pana Smagale od poczatku jego dzialalnosci w naszym miescie. Mysle, ze porownujac dokonania I Sekretarza i Zalozyciela stoczni w Elblagu, Gdansku, Pilawie i Krolewcu - wnioski nasuna sie same. Jesli sie nie nasuna to trudno i szkoda wirtualnego mlocenia starej slomy.
Ruler of Blaircourt (2003.09.17)

info

0  
  0
Gdzie jest teraz Walter!
kama (2003.09.18)

info

0  
  0