UWAGA!
[X]lub zarejestruj konto na portElu.
Historię znam i to tą niezakłamaną, a za to kilkanaście lat temu można bylo posiedzieć. Szumna bitwa o Elblag trwała kilka dni i było po wszystkim. Natomiast pózniej nasze miasto potraktowano jako zdobycz wojenną, najpierw świętujacy sałdaci podpalili starówkę, bo uważali je za niemieckie miasto. Komendantura wojskowa demontowała całe hale przemysłowe, a co nie można było zdemontować to niszczono. Na bocznicach stały odkryte wagony z mieniem poniemieckim (pościel, futra, obrazy, fortepiany, ale również maszyny i narzędzia z elbląskich fabryk.) Nic nie mam przeciwko żołnierzom, ale tematem był pomnik dla zasłużonego człowieka- Prusaka- ale jednocześnie przemysłowca i filantropa. Wiele dobrego zrobił dla elblaga, a wojna, októrej mówimy wybuchła 50 lat po jego śmierci.
zatroskany