26
03.03.2003

A moim zdaniem... (od najstarszych)

Pokazuj od
najnowszych
Największe
emocje
A co na to ochrona ? Czy też pomagała tym tak ciężko przcującym przedsiębiorczym pracownikom?
Krzysiek (2003.03.05)

info

0  
  0
Cały ten hipermarket kojarzy mi się z brudem i promocją "opchnij, bo juz sie psuje". Babki w informacji są bezczelen i opryskliwe, ciężko im podać kluczyk, a juz nie wspomnę co się dzieje, kiedy przychodzisz zgłosić reklamację. Pod koniec zeszłego roku kupiłam sobie magnetofon i następnego dnia wróciłam po pilot do niego, bo sie okazało, że wcisneli mi nie ten. Na informację wezwano typa z działu sprzętu RTV, który zapowiedział, że teraz nie przyjdzie, bo... je! Kochani chłopcy, zastanawiam się po co Wam były te piloty, teraz dwa latka za nie jak nic...
igniferra@o2.pl (2003.03.05)

info

0  
  0
Ludzie nie ważne kto ile zarabia i na jakim stanowisku! Honor jest honor. Czy jesteś drobnym złodziejem czy okradasz swoich podwładnych (bo i tak się zdarza) nie masz człowieku godności! A TO W ODPOWIEDZI NA WYPOWIEDŻ O PRACOWNIKACH INFORMACJI, KLUCZYKACH I PILOCIE: Co do pracowników Hypernowej to też są ludzie z uczuciami ale "szanoiwni klienci" o tym zapominają i traktują ich jak najgorsze śmiecie!!! Kluczyki? Jakie kluczyki?! Człowieku kluczyki do tzw. szafek depozytowych były właśnie w szawkach ale zostały pokradzione właśnie przez klientów!!! Punkt informacyjny nigdy nie odpowiadał za te nieszczęsne szafki! Co do pilota -jest to jak mi się zdaje sklep samoobsługowy czyż nie? więc sprawdza się co się kupuje!!! Pracownicy punktu informacji mają najbardziej przechlapane w tym interesie. Wszyscy przychodzą tam z pretensjami o byle co ubliżając pracownikom, wyzywając ich od najgorszych, strasząc mediami lub rzucając w nich czym popadnie!!! A co oni tam są winni temu, że ktoś u góry minutę temu zmienił cenę w systemie?! Ludzie opanujcie się i przestańcie zachowywać się w stosunku do pracowników jak zgłodniałe bydło bo to są tacy sami ludzie jak i wy i naprawnę często nie mają wpływu na to co dzieje się na sklepie albo na pracę innych ludzi. WIĘCEJ WYROZUMIAŁOŚCI DLA PRACOWNIKÓW I ROZSĄDKU PODCZAS ZAKUPÓW.
KLIENT (2003.03.08)

info

0  
  0
KLINT, ty chyba jesteś pracownikiem tego burdelu, a nie klientem. Te babska za ladą są naprawdę bardzo opryskliwe, a są tam od tego, żeby udzielać ludziom informacji i pomagać. Nie mają prawa w pracy być niegrzeczne. Bon ton to podstawa, a jeżeli zostały źle wychowane, to na pracodawca powinien przeprowadzić szybki kurs dobrych manier!!!! Pozwalniać te "panie", jest wielu chętnych na ich miejsce.
Flavia (2003.03.09)

info

0  
  0
Hej Flawia! Z jednej strony masz rację... ale dobre wychowanie powinno obowiązywać po obu stronach lady nie sądzisz? Uwierz mi, że gdybyś była miła, uprzejma itp. do kogoś a on w odpowiedzi byłby wobec ciebie podły to też wcześniej czy póżniej miałabyś po prostu dosyć. To są tzw. stosunki między ludzkie i tak jest wszędzie nie tylko jeśli chodzi o handel... a psychika ludzka jest taka a nie inna. Pozdrawiam.
(2003.03.10)

info

0  
  0
Te osoby są nie winne, to Pająk organizował tą grupkę, oni przyznali się bo ich do tego zmusił. PAJĄK jeździ białą Sierrą.
Chrabia (2003.05.18)

info

1  
  0