Prawko z przeciwwskazaniem

20
19.11.2002
Olsztyńscy policjanci zatrzymali w Elblągu trzy osoby podejrzane o “ułatwianie” zdawania egzaminów na prawo jazdy. Sprawa jest rozwojowa i nie wyklucza się kolejnych aresztowań.
Zatrzymani to: właściciel jednej ze szkół jazdy, egzaminator z Wojewódzkiego Ośrodka Ruchu Drogowego w Elblągu i lekarz. Podejrzanych zatrzymano dzisiaj o godzinie 6.00 rano, chociaż – jak twierdzą policjanci z Wydziału do Walki z Przestępczością Gospodarczą Komendy Wojewódzkiej Policji w Olsztynie – funkcjonariusze pracowali nad tą sprawą już od dłuższego czasu. Jednego z podejrzanych zatrzymano w Malborku, jednego w podelbląskiej miejscowości. Instruktorowi jazdy i egzaminatorami zarzuca się branie łapówek, lekarzowi - poświadczanie nieprawdy w dokumentach. - Mechanizm działania był nietypowy - informuje zespół prasowy Komendy Wojewódzkiej Policji w Olsztynie. - Wykorzystano przepis mówiący o tym, że jeśli lekarz badający kursanta wyda orzeczenie z adnotacją o przeciwwskazaniu do przeprowadzenia egzaminu przy komputerze, osoba ta zdaje egzamin teoretyczny pisemnie. Egzaminy w Elblągu zdawano jak najbardziej teoretycznie, ponieważ kandydaci na kierowców znali konkretne zestawy pytań i odpowiedzi na nie. Z ustaleń olsztyńskich policjantów wynika, że pisemny egzamin z orzeczeniami lekarskimi zdawało w Elblągu co tydzień 20 do 30 osób. “Ułatwienie” zdania egzaminu miało kosztować ponad 2 tysiące złotych. Policjanci zapowiadają kolejne zatrzymania w tej sprawie. Jak podał serwis onet.pl na podstawie informacji Informacyjnej Agencji Radiowej w ubiegłym roku w Elblągu egzamin taki zdało 2 tysiące osób.
M

Najnowsze artykuły w tym dziale Bądź na bieżąco, zamów newsletter

A moim zdaniem... (od najstarszych)

Pokazuj od
najnowszych
Największe
emocje
patrząc na godzine publikacji to chyba zerżnięte z wiadomości TV
R.B. (2002.11.19)

info

0  
  0
Tak, tak, a Wiadomości zerznęły z portelu info o Hojarskiej.
(2002.11.19)

info

0  
  0
Czy ktoś policzy ile to jest: 2000 osób po 2000 PLN - to takie zadanie matematyczne. Nie mogę tego zrobić osobiście, bo robi mi się jakoś słaaaaaaabooooo .....
P. (2002.11.19)

info

0  
  0
Mam nadzieję, że sprawa nie zostanie na tym zakończona. Chyba każdy, kto w ostatnich latach zdawał w Elblągu egzamin na prawko spotkał się z propozycją "pomocy" w zdaniu egazminu. Bo bez pomocy do jazdy można przystępować i kilkanaście razy. Taniej i szybciej jest więc "dać".
jeszcze piesza (2002.11.19)

info

0  
  0
Łapówkarstwo na egzaminach na prawo jazdy? Nie mogę w to uwierzyć, to chyba jakieś nieporozumienie...Dobrze, że jeszcze wszystkich egazaminatorów nie pozamykali, bo gdzie inni "do ogolenia" by zdawali? A tak na marginesie te łapówki w tych egzaminach to chyba nowy proceder, nie?:-)
:-) (2002.11.19)

info

0  
  0
No prosze. I wyszło szydło z worka. Ale pewnie by musieli pozamykać 90% egzaminatorów, żeby się to łapówkarstwo skończyło. Praktycznie od zawsze, wszyscy wiedzą, że egzaminatorzy biorą a nigdy nic nikt nie robił. Może poprostu połowa policji też zdała tylko dzieki łapówce? (oczywiście zanim jeszcze pracowali w policji) No i jak ma być na drogach bezpiecznie skoro ponad 2000 osbo ma kupione prawo jazdy a o ruchu drogowym wie tyle co przeciętny facet o gotowaniu. Nie ma się czemu dziwić. Jak się coś psuje to psuje się od samej góry. Tylko jakoś zawsze dołowi się dostaje. Ciesze się, że tym razem i góra dostała. Ale jak to w życiu bywa, prostytutka też czasem dostanie po łbie a nie tylko po... Pozdrawiam.
Gordon (2002.11.20)

info

0  
  0
Wlasnie zaczalem kurs i mam zamiar zdac go w pierwszym terminie bez zadnego wspomagania egzaminatorow - czy mam jakies szanse?
blados (2002.11.20)

info

0  
  0
szanse sa zawsze, mi sie udalo w tamtym roku, znam jeszcze kilku, ktorym rowniez sie to udalo.
Gordon (2002.11.20)

info

0  
  0
Nie masz praktycznie większych szans blados. Chyba że fuksem. Jeżeli zdasz test, na co egzaminator nie ma wpływu - na szczęście - to z pewnością oblejesz na praktycznej jego części. Swego czasu jedna z bliskich mi osób zdawała egzamin. Część teoretyczną egzaminu zdała bez jednego błędu, natomiast część praktyczną zdawała kilka razy. Byłem tylko biernym obserwatorem wyczynów Panów egzaminatorów, ale zdumienie moje nie miało granic widząc za jakie "wykroczenia" oblewa się adeptów sztuki prowadzenia samochodu. Niestety nasz system nauczania jazdy opiera się na wytresowaniu adepta w poprawnym, ba wręcz idealnym przejechaniu placu manewrowego. Poprawnych reakcji na jezdni nauczą się po zdaniu egzaminu, rozbijając już własne a nie szkół jazdy samochody.
Zen (2002.11.20)

info

0  
  0
blados - to zależy, kiedy kiedy masz egzamin. Jeśli w miarę niedługo, to wszystko w twoich rękach, bo smród i strach przed następnymi aresztowaniami w naszym LOK-u utrzyma się przz jakiś czas...
mieszkaniec (2002.11.20)

info

0  
  0