A moim zdaniem... (od najstarszych)
Pokazuj od
najnowszych
najnowszych
Największe
emocje
emocje
Nu jakby ktos sprzedal mi ten budynek za zlotowke to bym go wzial i latal ze szpachelka i innymi murarskimi bajerami i sam odnowil ten budynek.
Doslownie az smutno mi sie zrobilo jak kiedys, pewnego dnia zobaczylem ze zamykaja ten budynek... badz co badz jeden z ladniejszych w miescie...
Wow! Piękne i wzniosłe te "a moim zdaniem". Super pomysł, tylko kto zrobi ten pierwszy krok ... . Może by napradę powołać "Stowarzyszenie na rzecz zabytków Naszego miasta". I to najlepiej aby włodarze Naszego miasta trzymali się od niego z daleka. Tylko czy ktoś z Nas będzie miał tyle odwagi aby wyjść przed szereg i robić pierwszy krok (jest zawsze najtrudniejszy). Ja mam stracha, ale chętnie wsparł bym kogoś odważniejszego ode mnie. To kiedy pierwsze spotkanie i gdzie ??
Uważam, że to doskonały pomysł z tym, no powiedzmy Bractwem na rzecz zabytków, ponieważ wszystkie partie, stowarzyszenia i federacje brzydko mi się kojarzą. Bardzo chętnie zajmę się organizacja tego przedsięwzięcia i jego logistyką. Troche się na tym znam i uważam, że warto to uczynić, aby niemoc twórcza nie była standardem charakteryzującym nasze miasto.
Tyle gadania, ale i tak pewnie nikt nie zdrobi nic w tym kierunku i już wkrótce w tym miejscu będziemy oglądać dom pana Mytycha.
Przeciez to bez sensu. Brzydkie to, nieprzydatne, tylko miejsce zajmuje.Trzeba sie nastarac, zatrudnic dobrego architekta, zastosowac sie do zalecen konserwatora zabytkow...Po co ten klopot? Lepiej wyburzyc, bedzie wolny plac na ktorym moznaby wybudowac jakis przepiekny budynek w kolorze pistacjowo- pomaranczowym ozdobiony wiezyczka. Albo jakis nowoczesny pasaz ze sklepami. Albo parking! Moze park wodny? Po za tym dlaczego ktos mialby sie przejmowac jakas tam rudera poniemiecka...No wlasnie, i tu problem. I to nie tylko Elblaga ale takze reszty tak zwanych ziem odzyskanych. Przyszlismy na te tereny jako obcy, trzeba to stwierdzic otwarcie,. Nie potrafilismy docenic dorobku kulturalnego tych ziem. Nie traktowalismy ich jako nasze. Zniszczylismy koscioly, rozebralismy starowki zeby mozna bylo zaskoczyc swiat Warszawa odbudowana w nowym, stalinowskim stylu. Nie potrafilismy nawet uszanowac tego, co ludziom jest szczegolnie drogie, bez wzgledu na to do ktorej kultury przynaleza- cmentarzy.
Dziwny jest ten kraj, gdzie tak na prawde niewiele sie zmienia.Wiele osob jest dumnych z nowej Polski. Ale tak naprawde w czym ona nowa? Przeciez przypadek domu przy ul. Jaszczurczego oraz inne zabytki Elblaga dzis juz nieistniejace to najlepszy na to dowod.
Moge jedynie stwierdzic ze smutna satysfakcja ze malo jest ludzi w tym miescie ktorym na czymkolwiek zalezy. Przeciez wszyscy ubolewaja ze nie mamy starowki, ze nie ma zabytkow, ze jest sennie i nijako. A przeciez tak byc nie musi! wystarczy pare dobrych pomyslow! przeciez jesli nie da sie odrestaurowac calego domu, mozna chocby zostawic fasade a za nia wzniesc nowy budynek! Tak na przyklad opdrestaurowano po wojnie starowke w Bonn.
Moze jednak cos sie zmieni?
Ci , którzy tak zażarcie sprzeciwiają się wyburzaniem domów w fatalnym stanie chyba nie widzieli spadających elementów tynku z bloku przy ul. Jaszczurczego 14 . Nie wszyscy dorośli czytają tablice ostrzegawcze na budynku a dzieci w ogóle nie.
...a nie mozna w tym miejscu postawic kopii tego budynku ?? zachowujac calkowicie wyglad.. styl.. architekture... bo to co tam stoi to faktycznie teraz ciezko bedzie doprowadzic do stanu uzywalnosci.. chociaz szkoda zabytku... :(((
"Tumaństwu wymużdżonych osobników..." - może i masz rację Aborygenie Miejscowy ale po co tyle jadu i epitetów?....... zarek
Panie Esjan daj pan pieniądze na remont
Ludzie, otwórzcie oczy! To są zabytki. Takich kamienic jak przy Zw. Jaszczurczego w Elblągu chyba już nie ma.
W tym przypadku wyburzenie to jawna zbrodnia. Kit, kit i jeszcze raz kit!!!