Podczas spotkania chcemy się zastanowić w jaki sposób zasady dobra wspólnego, solidarności, pomocniczości mogą być przełożone na praktykę zarządzania wspólnotą lokalną. Wprowadzenia dokona dr nauk społecznych ks. Ryszard Milewski. W dyskusji weźmie udział m.in. prof. Janusz Hochleitner (Uniwersytet Warmińsko-Mazurski).
Spotkanie odbędzie się 25 czerwca, w piątek, o godz. 17.00 w sali konferencyjnej Diecezjalnego Centrum Duszpasterskiego w Kościele Bożego Ciała przy ul. Robotniczej 29 w Elblągu. Spotkanie jest otwarte. Zapraszamy wszystkich mieszkańców Elbląga zainteresowanych tematyką debaty.
Spotkanie odbędzie się 25 czerwca, w piątek, o godz. 17.00 w sali konferencyjnej Diecezjalnego Centrum Duszpasterskiego w Kościele Bożego Ciała przy ul. Robotniczej 29 w Elblągu. Spotkanie jest otwarte. Zapraszamy wszystkich mieszkańców Elbląga zainteresowanych tematyką debaty.
Najnowsze artykuły w tym dziale
A moim zdaniem... (od najstarszych)
Pokazuj od
najnowszych
najnowszych
Największe
emocje
emocje
Powiem szczerze, zastanawiałem się nad głosowaniem na EKO. Jednak widzę, że ta organizacja zaczyna robić się stricte katolicka. Najpierw wysunięto na kandydata na prezydenta ultrakatolika Hochleitnera, a teraz taki temat. Panowie i Panie z EKO - dziękuję. Jestem zwolennikiem działań i inicjatyw lokalnych ale neutralnych światopoglądowo, a Wy już teraz pokazujecie, że politykę lokalną będzie prowadzili na kolanach przed kościołem. Niestety mojego głosu już nie macie.
kolejna emanacja moheru PIS PO EKO; D - czy są jeszcze jacyś normalni ludzie w tym tym raju złodziei ku. .. i bigotów?
Ludvig, nie zgodzę się z Tobą, za szybko wydajesz sądy. Przyjdź na spotkanie, wysłuchaj tego co zostanie tam powiedziane i dopiero po serii wszystkich debat programowych zdecyduj komu powierzysz swój głos. Pamiętaj, że EKO jest obywatelski, a to znaczy, że znajdziesz tam różnych ludzi z różnymi poglądami. Co do spotkania o KNS, myślę, że mowa będzie nie o Kościele, ale o wartościach w rządzeniu (uwaga! nie w politykowaniu).
EKO. .. .. Ewidentnie Kościelny Organ. .. .I wszystko jasne. Znowu katoland do kwadratu. Niestety trzeba jeszcze poczekać ze dwa pokolenia, żeby czarna hydra zaczęła chować swoje macki.
Katolg. .. rządzenie ma się opierać na prawie a nie na wartościach. Prawo samo w sobie jest wartością i jego stosowanie powinno być nadrzędne dla rządzących, bez względu na poziom. W naszym kraju odbywają się podobne sabaty, mające na celu jedno. Wprowadzenie " wartości" do prawa a tym samym do rządzenia. A ci, którzy te "wartości" wprowadzają od przodu i od tyłu, za nic mają konstytucję i świeckość ( teoretyczną) państwa.
katolg :D daleko mi do bycia "katolem", więc błagam nie oceniaj pochopnie. .. wartości tworzą prawo. pomocniczość/subsydiarność, solidarność - m. in. o te wartości chodzi.
A Ty czego marudzisz Rapaport. Świeckości ci się zachciewa. Zobacz, w ostatnich wyborach aż w sumie 75% z uprawnionych do głosowania Polaków zagłosowało na dwóch gości całkowicie wychowanych przez Kościół i podporządkowanych woli Kościoła. Polacy chcą żeby tak było jak jest a Wawel stanowił prywatne włości Kościoła. Wybór demokratyczny trzeba szanować. Przecież Polacy glosują dobrowolnie i wybierają to czego chcą. Trudno. Ale prośbę kandydatów żebym swoim głosem poparł jednego z nich utrwalając politykę : Państwo daje – Kościół bierze wszystko a nawet jeszcze więcej, uważam za totalną bezczelność kierowaną do zwolennika socjaldemokracji i mam ja gdzieś. Czerwony
No popatrz, literówka a jaka celna :))) A to jeszcze powiedz mi, gdzie te wartości w prawie są. I w którym ? Karnym, cywilnym, administracyjnym ? Finansowym ? Pracy? a może w prawie międzynarodowym ??? :))
Czerowny: trudno się nie zgodzić. A jeszcze trudniej było zrozumieć i patrzeć, jak "lewicowe" rządy właziły czarnym pod sutanny. Ale trzeba o tym głośno mówić i nie dawać sobie wcisnąć "EKO-logiki".
niecelna, niecelna. choćby nasza Konstytucja RP mówi o sprawiedliwości społecznej (art. 2) i o solidarności z innymi (preambuła). nie wiem o, co Ci chodzi. nie możesz zaprzeczyć, że prawo tak w ujęciu przedmiotowym jak i podmiotowym powstaje zgodnie z wartościami podzielanymi przez większość je tworzących (obecnie PO-PSL w Sejmie).
Katolicka nauka społeczna definiuje demokracje i daje podstawy do zabrania wszystkiego co można a nawet więcej. „ Demokracja jest sposobem udziału we władzy zapewniającym realizację zasady sprawiedliwości społecznej. Sprawiedliwość jest oddaniem każdemu tego, co mu się słusznie należy. Pojęcie słuszności sięga myśli Arystotelesa, według którego słuszność (aequitas) prostuje niedoskonałe prawo pisane i harmonizuje je z niepisanym prawem naturalnym. „ Stosując taka zasadę Kościół Katolicki całkiem słusznie odebrał od Państwa tyle że starczyło by to na dostatnie życie wszystkich powodzian od 1997r. Czerwony
Pieprzycie bez sensu. "WIELCY ELBLASCY SPECJALIŚCI OD WSZYSTKIEGO ", a g. .. sie znacie. A ruszyc d. .. i przyjśc na spotkania EKO i posluchac o czym się mowi, a nie tylko krytykować zza monitora. Ja bylem i bylo ciekawie.