A moim zdaniem... (od najstarszych)
Pokazuj od
najnowszych
najnowszych
Największe
emocje
emocje
Trudno powiedzieć o Darku że jest przydupasem Zarządu jeżeli nie pasował do komisji kultury Rady Miasta. Chyba nie jest pupilem SLD jeżeli glosowało by go z komisji wyprowadzić. Jest tez wrogiem marazmu i nijakości i może to tak bardzo zawadza broniącym nienaruszalności MDK.. Proponuję też dopisać, że studia podyplomowe z Zarządzania Placówkami Oświatowymi skończył w jeszcze gorszej uczelni ,bo w Wyższej Szkole Zawodowej w Elblągu
Gdy był młodszy, to był z niego dopiero bociek-działacz... Moim skromnym zdaniem te kobitki, które obecnie pracują w Domu są w porządku. Po co szukać, jeśli jest już ktoś. Robią dobrą robotę, a przyjdzie nowy i zacznie rewolucję i ordery przyjdzie jemu przypinać.
Szanowny Panie Prezydencie !
Jeżeli plotka podana przez obsrywatora jest choćby po trosze prawdziwa i jeżeli rozważa się żeby pan Bocian kierował MDK. To ja mam pytanie czy to chodzi o tego Bociana, który w końcu lat siedemdziesiątych założył i prowadził Klub Galeria w domu kultury PEGAZ, który po wyremontowaniu przez spółdzielców słusznie odebrano.? Może ten który założył Harcerską Agencję Kulturalną oraz wymyślił i poprowadził kilkanaście rajdów i zlotów? Czy to ten, który był Kierownikiem Wydziału Kultury ZSMP i spowodował że młodzi z Elbląga pojawiali się na wszystkich ogólnopolskich przeglądach i festiwalach. Ten który pracował w Miejskim Domu Kultury, a potem kierował delegaturą Bałtyckiej Agencji Artystycznej. Może to ten, który zrealizował i poprowadził ponad 130 imprez na Bulwarze Zygmunta Augusta.? Może to ten ,który wymyślił „Chałturiadę” „Masz media” spotkania z poezja „Noc pod księżycem albo pod dwoma” i poprowadził 4 takie spotkania w Galerii El.? Czy to ten, który przez 8 lat realizował fotokronikę woj. Elbląskiego dla Krajowej Agencji Wydawniczej. Może to chodzi o tego Bociana, który jako pierwszy realizował w Teatrze Dramatycznym premiery młodzieżowe i zachęcał uczniów szkół do zżycia z Teatrem. A może to ten sam, który od 5 lat prowadzi i wyprowadził z podziemi Wielką Orkiestrę Świątecznej Pomocy . A może to on zbudował na Zawadzie pierwsze Małe Kino i prowadził by je do dzisiaj gdyby nie „życzliwi”? Jeżeli to ten facet, to rzeczywiście powinien Pan rozważyć czy ma on choćby cień kwalifikacji do pracy w MDK. W związku z tym że to on spowodował zadłużenie w ZBK powinien pan zdecydowanie opowiedzieć się PRZECIW!
O F.U.C.K. - to jednak prawda?
Moim zdaniem Nina jest bardzo dobrym kandydatem na dyrekotra MDK-u.Od lat jest związanaz tą placówką, wszystkie problemy z tym związane zna od podszewki. Jest lubiana przez młodzież, ma ciekawe pomysły i jest w porządku wobec ludzi ( poznmałam ją osobiście i ludzi którym pomagała). Jest dobrym fachowcem i zna się na tym co robi, a jeśli chodzi o zarządzanie placówką to jeśli to jest takie ważne jak wiem wyraźiła chęć dokształcania. Myslę, ze nie powinnismy szukać nikog innego. Nina na Dyrekora MDK!!!
Darek to sympatyczny człowiek i jest dobry do "zrywów"; jakiś festyn, zdjęcie itd. Młodzieżowy Dom Kultury to placówka wymagająca oprócz dobrych chęci wiedzy natury merytorycznej z zakresu psychologii dziecka, pedagogiki, edukacji artystycznej. Tej to wiedzy niestety Darkowi brakuje, bo doświadczenia z ZHP to jednak nie to. Tej wiedzy nikt nie zdobędzie "na wyczucie". W pracy z dziećmi trzeba być też systematycznym a i tej wiedzy niestety Darkowi brakuje. Zarządzanie w praktyce też jakoś mu nie wychodzi mimo ukończonych kursów. Może więc dajmy szansę tym którzy stworzyli ten Dom a ja mam nadzieję, że Darek którego lubię wykarze zdrowy rozsądek i nie będzie ubiegał się o tę pracę.
Obserwator do Doradcy. Fajny list motywacyjny - ale powinin być podpisany.
Panie Bocian, trzeba trzymać język za zębami, a nie chwalić się proponowanym stołkiem.
Doradzco, z treści wynika, że to Ty jesteś Bocianem. Bardzo mi przykro, ale "mężczyznę poznaje się nie po tym jak zaczyna lecz jak kończy" . Dobrze zaczynasz, ale co pozostało - sprzedajesz instrumeny muzyczne. Super kultura.
No cóż....moze dzięki pracy Darka Bociana w MDK rozbrzmi tam kocia muzyka Disco Polo..toż to jego ulubiona muza...zamęcza nas nią....już nie pamiętam, ale wystarczy przeczytać jego list motywacyjny - a może nie jego, tylko jego osobistej dziewczyny A.J. Ona też ma niezłe gadane