A moim zdaniem... (od najstarszych)
Pokazuj od
najnowszych
najnowszych
Największe
emocje
emocje
A tak w ogole to no nie wiem czemu wszyscy tak bardzo sie ta nasza elblaska rocznica wyzwolenia tak bardzo przejmuja. .. Przeciez kazdy z nas wie, jaka byla historia naszego miasta przed jak i po wojnie. .Nie mozna gloryfikowac Niemcow jako prawowitych wlodarzy miasta i hanbic zolnierzy radzieckich za to co robili na ziemiach odzyskanych, ze wzgledu na jedna rzescz. .To byla wojna!!!Jezeli ktos, kto nie zna sie na prawach wojny decyduje sie na swoj komentarz. .. to zycze powodzenia. .Trzeba sobie uswiadomic pod jaka presja byly obie strony, tak Niemcy jak i Rosjanie. Nie mozna byc jednostronnym w opiniach na temat wyzwolenia poniewaz, wyzwolenie Elblaga, w zasadzie bylo jego przejeciem przez Rosjan. .Na temat bandytyzmu i agresji rosyjskiej armii w tym czsie wszyscy chyba doskonale wiedza ale prosze pamietac co Niemcy zrobili Polakom przez cala wojne. .. Jak by nie patrzyl, to i tak wyjdzie na to, ze wojna jest wielkim i okrutnym zlem przewaznie dla ludnosci cywilnej i powinnismy tylko o tym pamietac, zanim zaczniemy kogos innego podejrzewac o wojenne plany. .. A jest sie czym martwic w chwili obecnej na swiecie. ..
Nic nie usprawiedliwia Rosjan jak i Niemców za popełnione zbrodnie i rabunki powinni dostać po równo stryczek. A nasi niszczyciele resztek starówki tak samo po ryju i odsiadkę za niszczenie dobra narodowego. Powinna prokuratura ścigać teraz tych niszczycieli starówki bo oni dobrze wiedzą kto to robił i kazał doniszczyć starówkę.
W 1944 r. , podczas Powstania Warszawskiego i zaraz po nim, Niemcy systematycznie i świadomie burzyli Warszawę, nie przejmując się wcale tym, że pozbawiają Polaków wielkiego dziedzictwa kulturowego.
Otrzymałem w sprawie tego tekstu parę telefonów. Przyznaję, że mam z nim problem. Polega on jednak na tym, że wbrew niektórym komentarzom nie znajduję w nim żadnych kłamstw ani przeinaczeń. Są tylko fakty, które przyznaję, burzą nasze jednostronne postrzeganie tamtych lat. Sam pochodzę z rodziny, której część ucierpiała w hitlerowskich obozach koncentracyjnych, a część, jako robotnicy przymusowi, była świadkiem "wyzwalania " Gdańska. Wiedza o tym, że wojna niejedno ma oblicze była mi znana od dziecka. Oczywiście pan Słodownik przedstawia tylko jeden z aspektów historii Elbląga i zaledwie mały wycinek historii II wojny światowej. Zbrodnie nazistów dokonywane na narodzie polskim, a w jeszcze większym stopniu na rosyjskim to zupełnie inny temat, chociaż w artykule wspomina się wyraźnie, że postępowanie "wyzwolicieli" było wynikiem rewanżu. Zdaję sobie sprawę, że dla wielu powojennych pokoleń wychowanych na legendzie szlachetnych sołdatów z "Czterech pancernych" tego typu teksty mogą być szokujące. Według mnie są one jednak potrzebne. Pokazują jak głębokich spustoszeń dokonuje wojna w ludzkiej psychice i moralności po obu walczących stronach.
Każda wojna ma swoje prawa. .. Zawsze jest krwawa i bezwzględna. A po latach, wszyscy doszukują się kto, i jak bardziej zawinił. Dopatrujemy się jaki naród wybił więcej ludności. Stawiamy ich przed sądem itd. ..
A tak naprawdę wszyscy jesteśmy ludźmi. .. W obliczu wojny stajemy się jednak bestiami, bez względu na narodowość. .. I może tu po prostu zadajmy sobie pytanie. .. dlaczego tacy jesteśmy. .. ? Bo to nie jest wina Rosjan, Niemców itd. .. .To wina nas. .. ludzi. .. To my, ludzie zabijamy innych. .. To my, ludzie niszczymy domy innych. .. To my, ludzie zakłamujemy potem historię. ..
I to my. .. Ludzie. .. potem cierpimy.
(~ ~) Napisał:
Był piękny dzień pierwszego września 1939 roku. Złota polska jesień. Polskie dzieci jak co roku chciały pójść do szkoły. Ale szkoły nie było. Zrównały ją z ziemią samoloty z czarnym krzyżem na skrzydłach. Ale w tych samolotach siedzieli wściekli Rosjanie, którzy pokojowo nastawionych Niemców zmusili do wojny. Potem ci sami Rosjanie mordowali polskich jeńców wojennych, potem wybili ponad 10 tys cywilnych mieszkańców Warszawy. W kolejnych latach mordowali i gwałcili ludność cywilną na Zamojszczyźnie i Lubelszczyźnie, prowadzili masowe egzekucje bez sądów. Następnie ci sami Rosjanie napadli sami na siebie 22 czerwca 1941,żeby światowa opinia publiczna mogła po latach żałować tych biednych Niemców. TAK BĘDZIE WYGLĄDAŁA OFICJALNA WERSJA HISTORII już wkrótce. Biedni ciemiężeni Niemcy ( bo to przecież nie Niemcy tylko naziści wywołali wojnę, prawda ?) I cała reszta świata, z Polakami włącznie, która ich ograbiła, wysiedliła, itp itd.
TO JEST PRAWDA POPIERAM W 100% pISOWCY CZYTAJCIE TO!
(~~) nie podniecaj się tak. W tych dniach mija 70-ta rocznica pierwszych masowych wywózek Polaków na Syberię i do Kazachstanu. W bydlęcych wagonach i stłoczeni jak bydło. Masowo umierali po drodze. Zgadnij jaka armia się tym zajmowała. W większości był to kwiat polskiej inteligencji, a więc element tobie (~~) klasowo obcy, więc pewnie ich nie żałujesz.
..o tak Elb. ..a istotnym jest to, czy będziemy pamiętać ZARÓWNO to, o czym tu mowa, jak i np. to: http://ksiazki.wp.pl/katalog/recenzje/recenzja.html?rid=35596
Pan SŁODOWNIK wie, KTO ZRUINOWAŁ nalotami zbombardował Elbłąg, ALE NAWET NIE PISKNĄŁ O TYM. Niech pan powie głośnie prawdę o Amerykanach, ich zmasowanym nalocie by w ręce Sowietów nie trafili zakłady przemysłowe. Taka jest prawda. Ale to rusek jest tym złym, gorszym od niemca
Jakie znowu naloty bombowe? I do tego Amerykańskie??? Skąd takie rewelacje? Z CSI Miami? A może z archiwum X?? Rosjanie i tak wszystko wywieźli z fabryk na terenie miasta i zostawili puste hale, nikt niczego nie bombardował. Ktoś tu chyba próbuje wybielić czerwonych na siłę.