68
17.05.2002

A moim zdaniem... (od najstarszych)

Pokazuj od
najnowszych
Największe
emocje
Harkonen! Zanim się zaczniesz wypowiadać przeczytaj uważnie. Nikt cię tu nie straszy. Chyba się pojawiła jakaś wypowiedź o dowaleniu przechodniom na ścieżce rowerowej. Tylko to było o biciu. Myślisz, że tylko siłą możesz wszystko zyskać no cóż, ja mam na ten przykład 186 cm i prawidłową wagę, bo nic nie zażywam, ale do tego potrzebny jest jeszcze spryt i umiejętności. Dobra, ale pozostawmy ten temat. Co do twojej wypowiedzi "Jak jest ścieżka to rowerzysta powinien z niej kożystać a nie w godzinach szczytu jechać jezdnią i to przy osi". I w pełni się z Tobą zgadzam. Ale kierwocy nie są bez winy, popełniają błędy (często specjalnie) np. przy skręcie z ulicy Dąbka muszą przepuścić rowerzystę,a wtedy gdy oni są kilka metrów dalej nawet, widzą rowerzystę, który jedzie prosto i gdy obydwoje zbliżają się do krawężnika kierowca nie zatrzymuje się i w ten sposób popełnia wykroczenie. To chyba każdy wie, że jak skręca musi przepuścić pieszych i rowerzystów. Sam jestem kierowcą, i nie popełniam takich błędów. Ktoś tutaj napisał, że nie jest w stanie rozpoznać prędkości roweru, to co z niego za kierowca. Jestem ciekaw jak taka osoba potrafi sobie z takim problemem poradzić na drodze? Zabrać prawo jazdy takiemu. Nie wiem jakie jest prawo, ale sądzę, że rozjeźdzając rowerzystę gdy on przejeżdza przez pasy tam gdzie mu nie wolno to kierowca i tak za to beknie. Pozdrawiam.
Właściciel AUDI & GIANTa;) (2002.07.13)

info

0  
  0
własciciel Audi i...: niegdy w życiu kierowca nie odpowie za rozjechanie rowerzysty który wtargnął na przejscie dla pieszy nie zsiadając z roweru. ( oczywiscie chodzi mi o takie przejscie w którym przejezdzanie jest zabronione). Mało tego, to rowerzysta bedzie odpowiadał za spowodowanie wypadku i bedzie musial poniesc wszelkie związane z tym koszta. Poniewaz to on łamie prawo a nie kierowca. NIc nie mam to rowerzystów , niech oni sobie jedzą dowoli...tylko błagam , niech mi sie pod kola nie pchają...zresztą co by tu długo nie dyskutowac...kierowcy samochodów są takimi sami ludzmi jak rowerzysci wiec i jedni i drudzy popelniają błedy i przewinienia...tylko w konfrontacji : rower-samochód wolałbym być jednak w samochodzie....
len, burzuj..... (2002.07.17)

info

0  
  0
do własciciela Audi; to ja napisalem ze czawem ciezko jest zorientowac sie w predkosci nadjezdzającego rowerzysty...czasem tak bywa ze taki uczestnik ruchu poprostu sobie wjezdza na pelnym gazie na przejscie dla pieszych zeby w pewnym momencie np. gwałtownie zachamowac, lub bez zadnego znaku po prostu sobie taki bochater gwałtownie skreca w przejscie.....a prawo jazdy to odbierz sobie sam ...pozdr.
ten co wyzej (2002.07.17)

info

0  
  0
To się wyrażaj na drugi raz jaśniej, dałeś do zrozumienia, że nie rozrużniasz prędkości pojazdów.
(2002.07.17)

info

0  
  0
rozróżniam....rozróżniam
(2002.07.17)

info

0  
  0
To dobrze, że rozróżniasz nie tylko takie rzeczy.
(2002.07.17)

info

0  
  0
WŁAŚNIE!!!!!!!!!!!!!!!!!
cywil (2002.07.22)

info

0  
  0
Dalsza sprawa strażackich afer.Komendanta Elbląskich Strażaków odwołał Komendant z Olsztyna za niby jakieś sprawy skierowane do Prokuratury Elbląskiej i pisano o tym w prasie.A teraz jest toczona sprawa o aferę gospodarczą przeciwko Komendantowi z Olsztyna a prasa milczy.Panie Prezydencie Pan teraz powinien przywrócić Naszego Komendanta z Elbląga,przecież okazało się że to wszystko to tylko ukartowana gra Olsztyna przeciwko Elblągowi.Tam ściga Komendanta z Olsztyna Prokuratura Rejonowa z Olsztyna a wszyscy milczą i On dalej jest na stolku.W stosunku do Naszego Komendanta nic nie udowodniono.A newet nie było to skierowane przeciwko jemu tylko był w sprawie.Prosimy o reakcje.To jest potwarz dla strażaków gdzie Komendata Wojewódzkiego ściga Prokurator Rejonowy.
Strażacy z Elbląga (2002.07.24)

info

0  
  0
Strażacki tor rowerowy. Równia pochyła. Jak się nie posuniesz - to się obsuniesz. A, że tak powiem we wziazku ze szczym ten news strażacki?
AborygenMiejscowy (2002.07.24)

info

0  
  0
Jestem strażakiem z Elbląga i jestem zadowolony z decyzji o odwołaniu poprzedniego Komendanta, ponieważ nie dbał wcale o strażaków[tych którzy bezpośrednio wchodzą do akcji].A z drugiej strony ludzie którzy podpisali się pod tą wypowiedzią, niech wytłumaczą dlaczego wypowiadają się za innych bez ich wiedzy i zgody. Widocznie za czasów poprzedniego Komendanta mieli lepiej{ płacone}, tylko z czyjej kieszeni?
Strażak (2002.07.24)

info

0  
  0