66
13.03.2009

A moim zdaniem... (od najstarszych)

Pokazuj od
najnowszych
Największe
emocje
Skoro państwo Polskie "wpompowało"znaczne środki w rozbudowę i z tego co wiem są dalsze plany rozbudowy portu w Elblągu. To brak przekopu. Stawia panstwo w dwuznacznej sytuacji, gdyż Rosja jest w dalszym ciągu państwem nie przewidywalnym. Najlepszym przykładem jest początek roku odnośnie dostaw paliw. Przekop mierzei zapewne zmieni "charakter" jak i umożliwi leprzy rozwój miasta. Elbląg całą historię ma ściśle związaną z morzem.
(2009.03.13)

info

0  
  0
mam nadzieję, że oszołom co wikipedii powypisywał bzdury o porcie w Elblągu i kanale żeglugowym to pozmienia! Wstydu oszczędzcie!
elblag-portowiec (2009.03.13)

info

0  
  0
Wcisło napisał " Ale najpierw sprostowanie: Teleexpress nie poinformował o żadnej decyzji w sprawie wycofania się z budowy Kanału, bo taka nie zapadła. Wręcz przeciwnie, w budżecie Polski na 2009 rok są pieniądze na przygotowywanie inwestycji. Zatem mówienie o kanale jak o trupie jest przedwczesne. " Ciekawe jak to sie ma do tego artykułu? Czyżby ten chłop był niereformowalny? WOWKA
(2009.03.13)

info

0  
  0
gdzie jest p. Kulas
ciekaw (2009.03.13)

info

0  
  0
Panie Kulas a Pan gdzie ? znowu Pana działki ominęli !!
1marchewa (2009.03.13)

info

0  
  0
Ile to bedzie jeszcze bedzie trwalo DZIEKI ci PLATFORMO wybory tuz tuz
muma (2009.03.13)

info

0  
  0
Wytężam umysł, co można w tej sytuacjii przywieźć do Elbląga drogą "morską". Może pierze luzem? Jakieś zablokownie myślenia tu widzę. Porty Trójmiasta puste, a do metropolii Elbląg, nie można się dostać! Bo "złe ruskie" nie dają. Proponuję, nie unosić się 10 cm nad ziemią lecz twardo po niej chodzić. Fakt, miło by było, gdyby można w ten sposób, umocnić istnienie "Delegatury Urzędu Morskiego w Gdyni". A tak, jakiś kac pozostaje. .- w tej willi na ul. Grażyny. W kryzysie, budżet jakoś nie może się dopiąć. A tyle ważnych urzędników się nudzi, a roboty ZERO!!! Komentować nie będę, bo może by mnie zamknęli.
(2009.03.13)

info

0  
  0
„ Z punktu widzenia zapotrzebowania na usługi przeładunkowe, w dającej się przewidzieć przyszłości nie wystąpi zatem w Polsce konieczność budowy nowych portów morskich. Aby w przedstawionych warunkach celowe było rozpatrzenie możliwości budowy morskiego portu handlowego, musi być spełniony jeden, a najlepiej oba z następujących: - Szczególnie dogodne położenie nowego portu względem przedpola i zaplecza oraz szczególnie korzystne, w stosunku do wchodzących w rachubę starych portów, możliwości terenowe, pozwalają na uzyskanie odpowiedniej zdolności przeładunkowej przy niższych nakładach oraz skrócenie odległości i zwiększenie sprawności dowozu i odwozu. - Zapewnienie przez własny rozwój rejonu, w którym taki nowy port powstaje, odpowiedniej podaży ładunków uzasadniających podjęcie nakładochłonnych inwestycji. W przypadku Elbląga żaden z tych warunków nie jest spełniony. [… ] Również pod względem połączeń z zapleczem położenie Elbląga jest peryferyjne. Wskazuje na to układ dróg i połączeń kolejowych. Z tego punktu widzenia Elbląg będzie ostatnim punktem na polskim Wybrzeżu, w którym podejmie się budowę portu morskiego. O wiele większe szanse mają nawet wsie na wybrzeżu środkowym. ” . Kto i dlaczego kręci? Czyżby coś się zmieniło? Przybyło inwestorów w Elblągu chcących eksportować i importować drogą wodną, przybyło nam mieszkańców, dróg i połączeń kolejowych? Niech mi ktoś wyjaśni, o co tu chodzi?
(2009.03.13)

info

0  
  0
„ Budową kanału żeglugowego w polskiej części Mierzei Wiślanej zainteresowani są także biznesmeni krajowi i zagraniczni, którzy chętnie przystąpią ze swoim kapitałem do budowy „ marin” w portach Zalewu Wiślanego, jak też będą współuczestniczyć w budowie kanału, co ułatwi udostępnienie Zalewu Wiślanego dla turystyki i rekreacji. Są oni skłonni przystąpić do spółki Elbląg - Kanal - Shipping Company S. A. , jako inwestora budowy kanału żeglugowego przez Mierzeję Wiślaną. (… ) Budową kanału żeglugowego w polskiej części Mierzei Wiślanej są zainteresowane różne instytucje zagraniczne, np. przedstawiciele Danii, Holandii, Niemiec, Szwecji, USA, jak też przedsiębiorstwa polskie m. in. Przedsiębiorstwo Robót Czerpanych i Podwodnych w Gdańsku, Eko-Centrum w Gdyni, Jachtklub „ Portowiec” , Alcopol w Warszawie, które zgłaszają chęć uczestnictwa kapitałowego, co wymaga stworzenia odpowiednich form organizacyjnych, umożliwiających im włączenie się do realizacji tej inwestycji. (… ) Według cen z 1996 roku koszt budowy tego typu kanału ukształtowałby się w granicach 35-40 mln dolarów w zależności od przyjętej koncepcji kanału. (… )”
(2009.03.13)

info

0  
  0
Można by uwierzyć, że kwestia: KOPAĆ, CZY NIE KOPAĆ, zawisła jak jakieś fatum nad elbląską społecznością i żyć wprost nie daje, spać nie pozwala, podnosi ciśnienie, przyprawia o ból głowy, a w ekstremalnych przypadkach wręcz powoduje obstrukcję, czyli mówiąc po polsku, sraczkę. Dowodem obfitości występowania tego ostatniego efektu ubocznego elbląskiej rzeczywistości i szalonych perspektyw gospodarczych u Obywateli dla mnie jest to, co mogę przeczytać jako swobodne wypowiedzi pod artykułami dotyczącymi tego tematu niezależnie od tego, która ze stron konfliktu aktualnie chce się wypowiedzieć. Psy szczekają, a karawana idzie dalej. .. Smutne to, ale prawdziwe. Zwłaszcza kiedy te "psy" są pojedynczymi egzemplarzami. Żadnej siły "wyszczekania", czy jak kto woli przebicia. W moim przekonaniu tak właśnie jesteśmy postrzegani przez miejscową WSZECHWŁADZĘ i ich udzielnych WŁADYKÓW. Co ma być zrobione - będzie zrobione. Koniec. Kropka. Idea PRZEKOPU nie będzie zależeć od pojedynczych głosów entuzjastów, czy przeciwników, czy też zwolenników. Forum internetowe jest miejscem swobodnej wypowiedzi (?), ale to nie załatwi sprawy, przynajmniej dla przeciwników przekopu. Dlaczego? Dlatego, że WSZECHWŁADNOŚĆ, jaka by nie była ograniczona intelektualnie (czyt. durna), to jest zorganizowana i działa w zespole, posługując się wszystkimi potrzebnymi narzędziami, a to znaczy, że KARAWANA IDZIE DALEJ.
emigrant (2009.03.13)

info

0  
  0