A moim zdaniem... (od najstarszych)
Pokazuj od
najnowszych
najnowszych
Największe
emocje
emocje
@yetrometo
Tak, tak, to lornetka = ] Może jeszcze zdjęcie Ci nią zrobić ? Mapa jest tylko odwzorowaniem tego co jest / było w terenie (plus ewidencja czy co tak komu się żywnie widzi), a teren rezerwatu został administracyjnie ustalony w granicach tych i tych działek. Skoro urzędnicy sami nie potrafią dojść do tego o co chodzi, to trzeba im pomóc. Nie każdy ma wykształcenie i wiedzę odpowiednie do zajmowanego przez niego stanowiska, jak to zresztą często w Polsce bywa.
Szanowny Panie Włodku Gęsicki! Wreszcie mi Pan wytłumaczył merytorycznie o co chodzi. Serdecznie dziękuję; popłynę z poczuciem przestrzegania prawa. A Pana Kulasa zawsze podejrzewałem o celowe rozpowszechnianie kłamstw.
ignorancja wręcz niesłychana, takich bzdur nie czytałem od lat, że wypisywac, że ława przysięgłych w procesie cywilnym lub gospodarczym występuje, trzeba byc mocno zareconym, do tego jeszcze te bzdury o rejestrze gruntów jako podstawie wywodzenia prawa, jest takie przysłowie: nie potrafisz nie pchaj się na afisz, w tym przypadku pasuje jak ulał.
nie wolno sie tam kąpać bo woda jest brudna, po co te pomiary? jak ktos na niedorozwój to mu żadne pomiary nie pomogą, choćby jak tam się ślepił 100 lat to i tak kąpac się nie wolno, autor rysunku chyba chodzi z taką mapka nad zalew?
rysunek jest bardzo dobry, zastanawiam suię kto trzyma łatę? zgadnuję oczywiście ale to chyba Pan Wojtek? zgadłem?
Ludzie przeciez o to chodzi portalowi zeby wzbudzic kontrowersie i kłutnie to daje gazecie internetowej rozglosu a w y sie tu spinacie jeden z drugim PROSZE WRZUCIC NA LUZ
Ignorancja to nasza specjalność a szczególnym jej smaczkiem jest przypadek, gdy ignorant o ignoranctwie prawi. Jeżeli jesteś facet prawnikiem to dyskwalifikuje cię twój wywód natychmiast, skoro nie zdajesz sobie sprawy co decyduje o granicach władania, występowania lub szczególnego użytkowania. Na naukę podobnież nigdy nie za późno.
ale się napiął nam aborygen, a prawda jest taka, że swoja mapka to może sobie podetrzeć. .. .. , podstawa wywodzenia prawa własności jest wpis do księgi wieczystej,
Co do właściciela i jego wszelakich oraz nieruchomości - atrybutów - racja tylko KW. Ale jak łaskawco pokażesz przebieg tych granic i sposób oraz zakres władania w terenie - z Księgi Wieczystej ? Następny specjalista od prawa. Jak wskażesz granice władania - z księgi wieczystej? No nie dziw, że później takie babole jak ustanowienie rezerwatu umilają nam życie.
Aborygen, przecież ten gostek od ignorancji nawet ze zrozumieniem artykułu nie przeczytał. Nie możesz od niego zbyt wiele wymagać.