Radni na sesji zmienili obowiązującą dotąd uchwałę i zdecydowali, że zwolnią na 10 lat z podatku od nieruchomości tych inwestorów, którzy rozpoczną w Elblągu biznes, kupując lub wydzierżawiając grunt, postawią tam budynki i zatrudnią co najmniej 25 osób. Dotychczas zwolnieni z podatku byli ci, którzy zatrudniali nie mniej niż 40 osób. Natomiast przez 5 lat nie będą musieli płacić podatku ci inwestorzy, którzy zatrudnią co najmniej 5. elblążan. W poprzedniej uchwale, by móc skorzystać z tej ulgi, trzeba było zatrudnić 20 osób.
Rada zdecydowała też, że elblążanie zakładający po raz pierwszy własną działalność gospodarczą, nie będą płacić za wpis do ewidencji. Ma to obniżyć koszty rozpoczęcia działalności. W Elblągu opłata ta wynosi 100 zł.
Najnowsze artykuły w tym dziale
A moim zdaniem... (od najstarszych)
Pokazuj od
najnowszych
najnowszych
Największe
emocje
emocje
Śmieszne bardzo, kto zainwestuje w Elblągu kapitał zatrudniajc w firmie 25 osób? Hipermarkety i zadni inwestorzy więcej!!! A dlczego? A to dlatego ze w Elbląg nie oplaca sie inwestowac w przemysł, bo po pierwsze mamy slabo rozwinietą komunikacje, po drugie Elbląg jest przyjazny środowisku (co pociaga za soba dodatkowe oplaty czyli koszta).
Jedyne powazne inwestycje w Elblągu to moga byc wlasnie inwestycje w ochrone środowiska, tylko trzeba stworzyc do nich warunki, tam sporo bezrobotnych mogloby znalezc zatrudnienie. Także ulgi w podatkach nie zmienia zasadniczo nic, no poza tym ze hipermarkety beda bardziej wyzyskiiwac ludzi za marne pieniadze a jezeli jakis szaleniec zdecyduje sie jednak zainwestowac w przemysl to ztcze mu powodzenia.
Tworząc poprzednią uchwałę jej autorzy i radni byli śmieszni. Teraz po zmianie są tylko półśmieszni. To i tak wielki postep.
Namawiam wszystkich elblążan prowadzących działalność od od 40-50 lat nazlikwidowanie Firmy na miesiąc aby uruchomic nową. jest to moja odpowiec na de***** z UM. Najgorszym inwestorem jest rodowity elblążanin nawet w trzecim pokoleniu. Nowy to jest dopiero dobry , przyjdzie na pięć lat i wyjedzie. Panowie radni porozmawijcie z rzemiosłem elblskim
...w Elblągu sytuacja na rynku pracy dojrzała już chyba do tragicznego stopnia i wymaga zastosowania bardziej radykalnych środków (o czym niewiele się pisze i często "wygładza" w mediach), poza tym wiele elbląskich rodzin na co dzień boryka się z tzw. biedą, słowem jeszcze parę lat temu znanym, młodszym mieszkańcom, wyłącznie z baśni. Natomiast Rada poświęci część swego cennego czasu na rzecz np. utworzenia Dnia Piekarczyka lub tp. luksusowej sprawy np. kolejnego zegara na jednym z budynków...Dlaczego nikt nie napisze o nocnych wędrówkach od śmietnika do śmietnika,szczególnie na dużych osiedlach, ludzi w różnym wieku, nawet nastolatków, zbierających róznego rodzaju odpadki, dlaczego nie pisze się o przestojach produkcyjnych w niektórych zakładach, dawniej miejscowych "gigantach"i ograniczeniu pułapu płac. Czy społeczeństwo wie, jak ciężko jest wygrać konkurs na dobre stanowisko dla naszej młodzieży z kwalifikacjami, kiedy do konkursu przystępuje nawet i kilkudziesięciu kandydatów i dopuszcza się do konkursu osoby nawet z Warszawy i Trójmiasta... niedopuścić..to niezgodne z prawem.Czy zainteresowano się sprawą warunków pracy i płacy w sektorze tzw. prywatnym, gdzie niektórzy pracodawcy, korzystając z kryzysowej sytuacji, zatrudniają osoby w nadmiernym wymiarze czasu pracy, nie płacąc stawki nadgodzinowej, nawet za pracę w soboty i niedziele i łamiąc podstawowe przepisy bhp.Pracownik ma prawo poskarżyć się np.Inspekcji Pracy, niech spróbuje, stanie się wkrótkim czasie nieprzydatnym i małowydajnym i coś zepsuje. No i któż się odważy?...
Figurki w ratuszu znowu sie wyglupily, o czym swiadczy notatka rzemieslnika z 3go pokolenia. A nie trzeba geniusz, zeby dostrzec ewidentne braki zdrowego rozsadku miedzy wlodarzami naszego zacnego grodu (w portelu byly juz wielokrotnie glosy o ekonomicznym nonsensie dawania ulg podatkowych nowym firmom, kiedy obecne sa na krawedzi rentownosci). Ale widac zabawy w Aqua Parki sa na tyle zajmujace, za nie starcza juz energii na sprawy tak prozaiczne, jak dobro lokalnej gospodarki.
Wszystkie inwestycje w miescie są typowymi igrzyskami przedwyborczymi. Nikt w UM nie potrafi podjąć radykalnej długofalowej decyzji. Wszystkim naczelnikom i radnym trzęsą się ręce przy podpisywaniu czegokolwiek. Jaki "wódz" tacy żołnierze. Ciekaw jestem jak radni i naczelnicy z prezydentami, spojrzą w oczy swoim dzieciom w oczy po ich naukach. Które dziecko po studiach powróci do rodzinnego elbląga. Za chwilę w moim rodzinnym mieście będzie sto tys. mieszkańców.
Jestem rodowitym elblążaninem, ale studiuje naszczęście nie w Elblagu. Mam tylko nadzieje, że po studiach nie będę musiał tu wracać, do miasta bez perspektyw, zwłaszcza czytając komentarze odechciewa mi sie kochanego miasta. Myśle, że podobne zdania mają rónież inni młodzi elblążanie studiujący poza Elblągiem.
Jestem elbląskim przedsiębiorcą urodziłem się w Elblągu wychowałem wykształciłem i założyłem firmę, w której zatrudniam sam 20 osób a w spółkach współpracujących dalsze 50. Płacę wysokie podatki od posiadanych nieruchomości za inwestycje w nich poczynione, które są niezbędne dla utrzymania w całości firmy i istniejących miejsc pracy nie otrzymałem od nikogo złamanego grosza ulgi. W tym roku Urząd Miasta zaproponował mi w ramach pomocy podwyżkę podatku o 500 % (słownie pięćset %). Na dokładkę serwuje zwolnienia od podatku dla konkurencji z za miedzy, gratuluje głupoty.
Ludzie ten problem jest do rozwiązania - to, że oni sobie zażyczyli to mało - oni musza udowodnić konieczność takiej podwyżki. Takie rzeczy zjadam na śniadanie. Chętnie pomogę, bo nie lubię jak ludzi nabijają w butelkę. Czynie to od wielu lat, a ta dziedzina niestety w Polsce zaczyna się dopiero rozwijać. Samorządy niestety czynią to po omacku - do tego jedanakowóż niezbędna jest praktyka i rozeznanie.
Nic nie muszą udowadniać. Jest ustawa umożliwiająca wyceniania gruntu przez skorumpowanych rzeczoznawców na jakieś idiotyczne i nigdzie niespotykane kwoty. Rzeczoznawca jest w myśl tej ustawy bezkarny (niezależny) a odwołanie od decyzji trwa ok. 2 lata. Nie to jednak jest ważne a to, że Radni dają niby ulgi, które ich niewiele kosztują,a naliczają nieziemski haracz tym przedsiębiorcom, którzy i bez tego ledwo wiążą koniec z końcem.