UWAGA!
[X]lub zarejestruj konto na portElu.
...w Elblągu sytuacja na rynku pracy dojrzała już chyba do tragicznego stopnia i wymaga zastosowania bardziej radykalnych środków (o czym niewiele się pisze i często "wygładza" w mediach), poza tym wiele elbląskich rodzin na co dzień boryka się z tzw. biedą, słowem jeszcze parę lat temu znanym, młodszym mieszkańcom, wyłącznie z baśni. Natomiast Rada poświęci część swego cennego czasu na rzecz np. utworzenia Dnia Piekarczyka lub tp. luksusowej sprawy np. kolejnego zegara na jednym z budynków...Dlaczego nikt nie napisze o nocnych wędrówkach od śmietnika do śmietnika,szczególnie na dużych osiedlach, ludzi w różnym wieku, nawet nastolatków, zbierających róznego rodzaju odpadki, dlaczego nie pisze się o przestojach produkcyjnych w niektórych zakładach, dawniej miejscowych "gigantach"i ograniczeniu pułapu płac. Czy społeczeństwo wie, jak ciężko jest wygrać konkurs na dobre stanowisko dla naszej młodzieży z kwalifikacjami, kiedy do konkursu przystępuje nawet i kilkudziesięciu kandydatów i dopuszcza się do konkursu osoby nawet z Warszawy i Trójmiasta... niedopuścić..to niezgodne z prawem.Czy zainteresowano się sprawą warunków pracy i płacy w sektorze tzw. prywatnym, gdzie niektórzy pracodawcy, korzystając z kryzysowej sytuacji, zatrudniają osoby w nadmiernym wymiarze czasu pracy, nie płacąc stawki nadgodzinowej, nawet za pracę w soboty i niedziele i łamiąc podstawowe przepisy bhp.Pracownik ma prawo poskarżyć się np.Inspekcji Pracy, niech spróbuje, stanie się wkrótkim czasie nieprzydatnym i małowydajnym i coś zepsuje. No i któż się odważy?...
janosik