61
23.07.2007

A moim zdaniem... (od najstarszych)

Pokazuj od
najnowszych
Największe
emocje
Przecież wiadomo od dawna że ten klub to siedlisko łysych pał w dresach,zaćpanych i naszprycowanych.Panowie z KMPpowinniście przyjrzeć im się bliżej było by więcej odznaczeń.
dresik....... (2007.07.25)

info

0  
  0
W bowlingu jest smiesznie, dj amator, i czasem smieszni ludzie, nie wspominajac o ochronirzach...a szkoda bo miejsce, ciekawe bilard kregle pub dyskoteka skromna ale jest, tylko dla wiekszosci to miejsce gdzie mozna sie schlac i poszukac jakiegos dymu
XXXL (2007.07.25)

info

0  
  0
Do Faneczki.Nie przejmuj się tak tymi wpisami.To fakt ,Mistrzynią w pisowni nie jesteś i chociaż nie zgadzam się z Toba w 100% to brawo za odwagę i trzymanie się swojego zdania.A szczerze mowiąc kulturą pisania i tak przebijasz wpisy niektórych osob, które Cię atakują a którzy chyba poprawną gramatykę i ortografię mają za całą kulturę osobistą.Pozdrawiam Olo
(2007.07.25)

info

0  
  0
kazdy wie ze kazdy ochroniasz ma pszeszlosc kryminalna.oni nie maja zadnych wartosci moralnych
krater (2007.07.25)

info

0  
  0
''faneczka'' widac odrazu ze jestes pusta**kiem jakich w bowlingu nie brakuje, zal mi ciebie naprawde. bo po twojej wypowiedzi widac jaka z ciebie lala Barbie
(2007.07.25)

info

0  
  0
Mój mąż dostał kiedyś porządnie w nos od jednego z pseudo ochroniarzy tego właśnie klubu, za to, że usiadła na stoliku, a nie na kanapie... Może źle zrobił, ale żeby tak odrazu wyżywać się na ludziach... Istnieje wiele innych możliwości wytłumaczenia pewnych kwesti, chociażby poprzez rozmowę... Ale niekoniecznie ktoś taki potrafi poprowadzić normalną konwersację...
(2007.07.25)

info

0  
  0
Tam sami kryminaliści pracują, którzy na boku dorabiają na czym się da a to dilerka a to inny handelek, patrząc na te ryje przyjemnie nie jest, daleko nam jeszcze
UK (2007.07.25)

info

0  
  0
wszyscy udaja ze nie widza co sie tam dzieje.po co nam taki lokal w elblagu zeby krzywda sie ludziom dziala.tam nigdy nie bedzie normalnie.mam nadzieje ze po takim incydencie nie dostana koncesji i sprawa bedzie zalatwiona bo na wodzie nie zarobia.
(2007.07.26)

info

0  
  0
Jak wielokrotnie powtarzałem, jestem zdeklarowanym miłośnikiem plenerów. Po pierwsze primo jest taniej, po drugie primo nie wyłapiesz za przysłowiowy "damski", a po trzecie primo są wakacje i po co chodzić do klubów gdy ni zamieć, ni wichura nam nie grozi? Ale, żeby nie było, czasami zdarzało mi się odwiedzić słynny BC, głównie za namową znajomych, także parokrotnie w tym roku. Osobiście nigdy nie miałem problemów z ochroną, jednakże czyn taki, jakiego rzekomo dokonał ów selekcjoner (myślałem, że selekcjonerem jest Leo Beenhakker) zasługuje niewątpliwie na naganę i słusznie zachowali się właściciele klubu, zawieszając jegomościa do czasu wyjaśnienia. Z której strony by na to nie spojrzeć, przemoc fizyczna nie jest rozwiązaniem godnym współczesnych ludzi. To, że ktoś nakładzie komuś po ryju nie udowadnia niczego poza tym, że jedna ze stron (lub obie) nie potrafiła się dogadać w cywilizowany sposób. Niestety, jak pokazuje życie, wielu jest jeszcze takich, którzy powinni siedzieć w jaskini.
pan Janek (2007.07.26)

info

0  
  0
Czy niemoże być u nas tak jak na zachodzie.Jełsi jest bójka w lokalu to "selekcjoner"wyprowadza takie towarzystwo a nie sam sie do tej bijatyki dołącza.Ale za to pobicie któs ich zapewno mocno ukarze,prokuratorowi będą się tłumaczyć, i potem dwa razy kark się zastanowi zanim komuś da w trąbe.Kark i dwa razy pomyśli to jakoś mi niepasuje,jedno wyklucza drugie,w każdym bądż razie niech karkami teraz policja się zajmie.
(2007.07.26)

info

0  
  0