A moim zdaniem... (od najstarszych)
Pokazuj od
najnowszych
najnowszych
Największe
emocje
emocje
oooj czy bede miała same dobre wspomnienia to tego nie moge powiedzieć, może za szkoła zatęsknie za pare dobrych lat, ale na pewno w pamięci zapadnie mi słynny w-f'ista PAN MARIAN KULESZA i jego wspaniałe anegdotki tak tak niestety ja też przez to przeszłam ;p meczyłam sie znim ale naszczescie tylko a może aż półtora roku ;D godny wspomnienia jest tez prof. Rudak hehe i jego magiczny długopis niemalże zawsze wypadało na mnie ;p prof. Krajewski hmmm soczek i gazetka i piszemy sprawdzianki ;p prof. orzechowskiej nigdy nie bede wspominac dobrze znienawidziłam przez nia matematyke co praktycznie jest podstawa w ekonomiku bleee heeh ale moge dać rade jej przyszłym ucznia strasznie sie wkurza jak sie pstryka długopisami zasługi i porazki nauczycieli mozna wymieniac w nieskonczonosc ale najwazniejsza jest klasa, jeżeli stworzycie sobie supe atmosfere to lata spedzone w ekonomiku zapadna w waszej pamieci na zawsze :) Mi niestety nie trafiła sie klasa niczym z marzen ... zero zorganizowania wiecznie jakies spiecia ale przetrwalismy jakos moze nie wszyscy ale wiekszosc dała rade :) teraz tylko wyniki maturalne ... uuuu to już jutro :( 3majcie kciuki !! POZDRAWIAM WSZYSTKICH UCZACYCH SIE KIEDYS I OBECNIE NO I ROWNIEZ PSORKÓW :)
haha tez pamietam pana m.k niestety podarowal sobie juz nauke w tej szkole;] szkoda ze uczyl mnie tylko jeden semestr:p
Ja spędziłam w Ekonomiku więcej lat niż przeciętny uczeń, po liceum wybrałam się tam jeszcze do Szkoły Policealnej, bo tak ciężko było mi się rozstać z tymi murami. Profesorowie którzy najbardziej zapadli mi w pamięć to p. A. Kujawska - do dziś śni mi się ta nieszczęsna matematyka, p. Kulesza - dawał niezły wycisk na Wu-efie, oczywiście p. Balczun - cudowna kobieta!, p. C. Balbuza - sympatyczny człowiek o dobrym sercu, p. Rudak - WIELKIE PODZIĘKOWANIA!!! oraz moje wychowawczynie p. B. Woźnicka, a później p. Skrzypczyk - obie bardzo mile wspominam!!! Hmmm, to były czasy...pierwsza wielka MIŁOSĆ, itd. Nie zamieniłabym tej szkoły na żadą inną! Pozdrowienia dla dyrektora mgr J. Kawieckiego - bo to On dbał o klimat całej szkoły i o nasze bezpieczeństwo.
ekonomik jest najlepszą szkołą :) choć dopiero zaczęłam nauke w tej szkole, to przez te 2 miesiace zdazyłam ja polubić... fantastyczni ludzie tam pracuja... ale uczniowie są bezbłędni :P atmosfera super... PoZdRoWiEnIa DlA wSzYsTkIcH EkOnOmIsTóW !! !! bu$$ka !!
Do korzeni wraca sie z sentymentem. Absolwent rocznik 1973,dawne czasy ale wspomnienia ciągle gorące. Podobno był zjazd absolwentw z okazji 60-lecia Szkoły. Szkoda, że nie było mi dane w nim uczestniczyć. Ale pamięc prof. prof. Pszczółkowskiej, Szewczyka, Kośmider, Gierzyńskiego, Niteckiej, Kowalskiej, Raźnego i wielu wielu innych jest ciągle żywa. No i tamte lata, lata młodosci, pierwszych sztubackich uniesień. .. łezka kręci się w oku, bo jest to wszystko tylko wspomnieniem.
witam wszystkim mogłby ktos napisac ile trzeba miec punktów aby sie do tej szkoły dostac????/z góry dziekuje pozdrawiam
też ukończyłam tę szkołę ale dawno
ta szkoła to najgorsza szkola na świecie!okropnie tu jest!caly czas same spr!i walnięci nauczyciele!nie przychodzcie do tej szkoly bo popełnicie wielki błąd!niektórzy nauczyciele w ogole nie zajmują sie uczniami tylko sie zajmuja laptopem!i jeszcze wchodza na gg i sluchaja muzyki!to okropna szkola!!
a ja tam się nie podniecam!!!