A moim zdaniem... (od najstarszych)
Pokazuj od
najnowszych
najnowszych
Największe
emocje
emocje
Rzeczywiście cały ten węzeł jest skopany.Można było zrobić coś prostrzego,bardziej przejrzystego bez takich nakładów i kosztów.Przecież z Elbląga w tym miejscu jest tylko wyjazd na Gdańsk,Warszawę i Braniewo więc po co było to wszystko aż tak komplikować.Wystarczyłoby zwykłe skrzyżowanie z mostem ale widocznie trzeba było troszkę pokomplikować.No cóz,mamy węzeł jaki mamy a więc będzie więcej do naprawiania a tym samym w przyszłości będzie gdzie topić kasę,której i tak nie ma.
bubel bubel hehehe
Panie redaktorze R, kto Panu powiedział, że to skrzyżowanie jest bezkolizyjne? Zapraszam do wycieczki z E-ga do Braniewa.
co niektorzy chyba nigdy nie jezdzili po innych wiekszych miastach gdzie takie zjazdy to norma. Zakrety sa takie, zeby moc nimi zjechac odpowiednio do dozwolonej predkosci, a jak ktos sie nie wyrabia to wiadomo dlaczego. I wezcie przestancie w koncu zrzedzic, wiadomo ze nic nie jest doskonale, ale nic wam sie ciagle nie podoba i jak jestescie tacy madrzy i uwazacie ze zaprojektowanie takiego zjadzu to pryszcz to zmiencie zawod i pokazcie swoje zdolnosci, a wtedy napewno elblag bedzie w koncu piekny i funkcjonalny.
cały szkopuł w tym, że węzeł wschód został zaprojektowany dla kierowców. A nie dla tych którzy za kierowców się uważają.
Popieram przedmówce! Jezdze wezłem codziennie i nie narzekam.
ANTYPRZECIWBREW - święta prawda tylko idiota chciałby przejeżdżać przez TAKIEGO RODZAJU skrzyżoanie z większą prędkością. Czyli ten palant myśli o sobie - ja król szos. Co za dziaostwo jeździ po naszych drogach. Tępić i jeszcze raz TĘPIĆ.
Ludzie potraficie tylko narzekać! Każdy najmądrzejszy i zna się na wszystkim. Po prostu nasi kierowcy (oczywiście nie wszyscy) jeżdżą "na pamięć" i każda nawet najmniejsza zmiana w organizacji ruchu urasta dla nich do rangi olbrzymiego problemu. Codziennie jeżdżę po tym węźle i nie mam żadnych problemów,a wręcz przeciwnie-ale zawsze patrzę na znaki.Pozdrawiam wszystkich drogowych maruderów!
Ludzie o czym tu mówić. Dla większości elbląskich kierowców wyzwaniem jest przejazd przez skrzyżowanie z sygnalizacją świetlną, a co dopiero jazda po takim węźle...Osobiście uważam, że w Elblągu niestety mamy więcej "kierowców", niż ludzi którzy potrafią myśleć podczas jazdy. Jeździłem kilka razy tamtędy i nie zauważam jakiś niedogodności. Ale jak to mówią: Złej baletnicy....
A może zainstalować tam sygnalizację świetlną.....:)
jeżdże przez węzeł codziennie jest on dobrze zaprojektowany i oznakowany jednak oczywistą rzeczą jest to ze trzeba dostosować odpowiedznia prędkośc i uważać na znaki a nie pedzić przed siebie a potem narzekac że nie wybudowali drogi w złym kierunki, przecież to logiczne kto uważa nie błądzi a reszta to co ślepi ?? jak tak to nie wsiadać za kółko